Tak, słabych wywala a tytanów intelektu w rodzaju Kurzątkowskiego, Gajowiaka czy Snochowskiego zostawia :D Najsłabszym ogniwem jest sam Bartyla. Musiałby zgubić sam siebie.

Grubo poszedł redaktor z tym ogrodowym porównaniem. Dodam tylko, że tyczka stojąca w mierzwie szybko gnije i się łamie, a spadające i gnijące pomidory są źródłem chorób. Dlatego to wszystko trzeba posprzątać przed zimą, gdy się myśli o zdrowych plonach w przyszłym sezonie.

Był już taki sztukmistrz…wszyscy pamiętamy, podziwiają niektórzy i wielbią do dzisiaj:

Andy Warhol – amerykański artysta, jeden z głównych przedstawicieli pop-artu, znany przede wszystkim z prostych i seryjnych kompozycji o wysokim kontraście kolorystycznym, do których używał techniki serigrafii. Powstałe dzięki tej metodzie sitodruki prezentują produkty konsumpcyjne z przeciętnej amerykańskiej lodówki, tj.: puszki Coca-Coli czy zupy pomidorowej Campbell…

Serigrafia umożliwiła Warholowi odtwarzanie wystylizowanych portretów największych gwiazd świata rozrywki.

Panowie mają jeden wspólny mianownik (nie ujmując wrażliwości AWarhola):

Andy Warhol traktował wszystko co malował przedmiotowo i bez zbędnych emocji. Proszek Brillo i banknoty dolarów miały dla niego taką samą wartość jak podobizny ludzi mu współczesnych – wszystko to artykuły konsumpcyjne społeczeństwa amerykańskiego, przedmioty pop.

Daleko panu B do Worhola, daleko do takiego uznania. Jedno jest pewne: pomidor to jest to.

Zapomina się, obmawia a nawet rękami Red Bulla wydaje opinie i oczernia ludzi. Ile w tym ironii i pogardy do urzędu, do programu, który zapewniał uczciwość i porządek.

Szanowny Panie nie tędy droga…ludzie nie gęsi swój rozum mają. Jak pana przyboczny Red Bull przemawia głosem gazometrii, odtwarza kiepski teatr, na sesjach i poza nimi a drugi przyboczny straszy jednych przeciw drugim to logika nakazuje pewne pohamowanie.

Ci sami, których się buntuje pójdą na wybory. Ci sami mają dobrą pamięć i to oni każdego dnia oglądają kiepski teatr z kiepską obsadą, której nie Andy Warhol i jego dzieła, a landszaft i jego autor jest głównym aktorem.

*takiego

Mam nadzieję, że bytomska puszka kojarząca się z puszką/beczką Pandory, stworzona przez lokalnego “Warhola” zostanie otwarta, bez względu na zawartość. Zarazy nie musimy się obawiać, ona już się rozprzestrzeniła Trzeba niestety teraz posprzątać te tomaty i ich tematy. A co do Red Bulla, to tylko słabi go używają... Pozdrawiam. Adrian

Oj grubo panie redaktorze, grubo.
Czyli ta słynna bytomska “banda czworga” Panek, Zięba, Snochowski, Wiejacha to Pana zdaniem intelektualne “pomidory”?
Chyba ktoś się tu na kogoś zaraz obrazi.

W urzędzie funkcjonuje Mdok. Jeśli ktoś ma jakieś zastrzeżenia to tego samego dnia do kancelarii prezydenta może pracownik przesłać informacje Mdokiem (jest data, godzina, autor i nr Mdoka i co najważniejsze nie można tego dzisiaj spreparować na zamówienie “Lucjana”). Dziwne, bo takie rzeczy nie wpływały jak była w pracy. Teraz kiedy jest niewygodna niektórzy a najbardziej ci, którzy mają coś do ukrycia konfabulują w tym temacie. Żałosne…

Sztandar wyprowadzić, budzik przekazać do redakcji. Niech dzwoni redaktorom kiedy przyjdzie im chęć podejmowania “ważnych” tematów. Np Wątek “Danka odeszła od Damiana” można rozwinąć - no bo nie wiemy dokąd odeszła. Przecież już tyle “zwiedziła”.

Obserwuj

Marcin Hałaś
‏@Marcin_Halas
####### się lwowska bezpieko Ukrainy! pic.twitter.com/KZWPddkngm

bulić trzeba za siebie, byli tacy co mieli wyrok skazujący, zatajali go z kolegą, byli nadal radnym i ponownie rajcowali. Czy to przypadkiem nie radny Bula ma teraz już zatarty wyrok, ale uprzednio z tym wyrokiem piastował funkcje radnego? To dopiero kompromitacja dla Bytomia. Jakich mamy radnych, taki mamy Bytom.

A co z panią wiceprezydent od oświaty i kultury . Ani z niej nauczyciel ,ani dyrektor szkoły ,ani to oświata ,ani tym bardziej kultura.

Pan Marcin zdobył się na słowa krytyki swojego ulubionego prezydenta? To tylko oznacza że w przyszłych wyborach pan Bartyla nie ma szans.

Pan Hałaś krytykuje Bartylę popatrz popatrz. Jeszcze niedawno padał przed nim na twarz , wychwalał a teraz krytykuje. Ale tak to już jest z Panem Marcinem- kto u władzy temu się kłania , kto ma kłopoty tym pomiata i opluwa. Ale czy można takiemu wierzyć. Wstyd.

Prawda taka, ze Bartyla nie ma sobie rownych w wyborach i na szczęście WYGRA wybory tylko on moze uratowac Bytom. Jasne, zawsze znajda sie opozycjonisci, ktorzy beda narzekac Ci polityczni, jak rowniez “dziennikarze” typu Hałaś. Damian Bartyla zrobil juz duzo dobrego dla Bytomia i dajmy mu szanse na kolejne 4 lata.

Skalska była i jest karierowiczką! Co zrobić, że zmienia kiecki w zależności, z której lepiej będzie mieć. Karierowiczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Znowu ten komentarz skasujecie? Raz to już zrobiliście

W “Ścinkach wyborczych” nie dano rady skomentować zachowania radnego Gajowiaka na na ostatniej sesji R.M. Zrozumiałe. Ale przecież można się postarać. I Panie Michale Bieda, po co te docinki, że Gajowiak nie mógł tworzyć w 1979 zalążków NSZZ. Jako pracownik hotelu robotniczego w Karbiu mógł stworzyć nie tylko solidarność wulców, ale kto wie, może i tworzył Komitet Obrony Robotników przed miejscowymi…

Pani skalska jesli jest karjerowiczka to moze zostanie radnym lwowa,moze tam zrobi furore polityczna.Bytom bedzie zawsze biednym miastem do poki nos wtracaja lwowiaki ,niech sobie sa ale niech nie wtracaja sie w slask .pozdrawiam

Pani Stynwak była niewygodna zarówno dla Bartyli jak i pracowników, ponieważ to co odkryła przy audytach posadziłoby niejednego na długo. Taka prawda.

urzędnicy to tylko ludzie, chcą mieć prace jak każdy inny obywatel, stabilna i uczciwą, a wszyscy dookoła tylko plują jadem, niech sami spróbują i zobaczą jaki to miód.