Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to, co dzieje się w najważniejszych punktach miasta, obraz… więcej >>>
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z… więcej >>>
Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego agendy, miejscowe instytucje i organizacje
przygotowały turnieje, imprezy,… więcej >>>
Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu "Rozbark". Okazją było doroczne Święto Policji.… więcej >>>
Na swoim blogu (http://jkc.bytom.pl) Jan Kazimierz Czubak postanowił poszukać przyczyn słabego wyniku SLD w trzech ostatnich wyborach samorządowych w naszym mieście. Czubak pisze: "Sądzę, że i w Bytomiu i w kraju mamy na lewicy problem, mówiąc brutalnie, z szyldem. Sojusz Lewicy Demokratycznej nie wzbudza w Polakach nadziei na zwycięstwo. W konsekwencji wielu wyborców uważających kandydatów SLD za ludzi kompetentnych, do których można mieć zaufanie, obawia się, że głos nich oddany może być głosem zmarnowanym. Głosują, więc na inne ugrupowania, zgodnie z zasadą „mniejszego zła”, albo też po prostu zostają w domu czekając na lepsze dla lewicy czasy."
W jednym się z Czubakiem zgadzam: SLD nie wzbudza w Polakach nadziei na zwycięstwo. Ale problem tkwi nie tylko w szyldzie, ale i w zawartości. Jak długo można głosować na te same twarze, powiem dosadniej: na te same gęby starych towarzyszy, którzy karierę robili jeszcze w komunistycznej PZPR. Leszek Miller ma talent politycznego zombie, ale dziś będą na niego głosować co najwyżej rówieśni mu weterani komuny, wspominający jak to dobrze było w PRL-u. Osinowym kołkiem, który przygwoździł SLD do katafalku wydaje powstanie Ruchu Palikota. Ta partia przejęła hasła lewicy, którymi ta przez lata kusiła wyborców innych niż stara kadra PZPR. Teraz kto chce być antyklerykalny, ateistyczny, proaborcyjny i w ogóle - pożal się Boże - "postępowy" będzie głosował na Ruch Palikota, a nie na SLD. Tym bardziej, że w ramach promocyjnego gratisu Palikot dorzucił do starych haseł lewicy jeszcze żądanie legalnej marihuany gratis.
Tak więc, drogi Jasiu, SLD dogorywa. Będzie się jeszcze trzymało przez jakiś czas w granicach 5-8 procent poparcia, ale przecież trupy też pływają po powierzchni.
SLD w Bytomiu przede wszystkim nie widać. Trudno oczekiwać na przyrost sondaży nie podejmując zauważalnych inicjatyw. Problem SLD to problem ludzi. Tu zgadzam się z redaktorem. Jeżeli pan Czubak chce zaoszczędzić czas na zastanawianiu się co jest nie tak, to powiem panu że w polityce podobnie jak w futbolu można grać w chodzonego ale na sukces nie ma co liczyć.
Nie często mam okazję zgadzać się z red. Hałasiem, ale w tym przypadku muszę mu podać rękę. JKC pisząc swój teks oraz rozsyłając link do niego ( też byłem adresatem ) prowokuje do odpowiedzi. Dla mnie prowokacja jest podwójna, raz,m że jestem członkiem SLD, dwa, nie może być tak, że głos JKC jest traktowany jako głos SLD, a na pewno nie może być traktowany jako głos jedynie słuszny.Rzeczywiście jest tak, że trudno oczekiwać od wyborcy oddania głosu na ugrupowanie które od lat przedstawia tę samą propozycję menu. Skoro raz się przegrało to nie szuka się powodów dla których trzeba powiosłować po raz kolejny, i to w charakterze sternika, żagla i okrętu. Ja oczywiście rozumiem, że taka refleksja boli, ale jeśli zależy nam na sukcesie wyborczym, który pozwoli zrealizować cele programowe to warto się pomęczyć, i zamiast walczyć z tymi którzy prą ku nowemu trzeba ich wspierać.Problemem SLD jest problem ludzi- pełna zgoda z tą tezą, pokazały to ostatnie wybory w Bytomiu, PO ma notowania na poziomie 30 procent, ludzie PO w Bytomiu zdobyli trochę ponad 15 procent, podobnie jest z SLD. Nie twierdzę,że zdobylibyśmy od razu Ratusz, ale ilekroć rozmawiam z ludźmi na ulicy oczekują zmian od nas, zmian które dadzą powód dla którego warto będzie oddać głos na SLD.
Na koniec osobista refleksja, pamiętam relację ŻB z konferencji prasowej zorganizowanej z kandydatem SLD na urząd prezydenta Arturem Komorem, konstatacja piszącego tekst była taka: zniknęła z siedziby SLD meblościanka na wysoki połysk- reszta bez zmian. A dlaczego osobista refleksja, wraz z moimi przyjaciółmi oraz współpracownikami byliśmy autorami programu powstania nowego oblicz SLD, pracę rozpoczęliśmy od biura, na resztę nam nie pozwolono- choć to łagodne słowo.Pisząc o SLD popełniłem tekst , jeśli ktoś będzie miał ochotę zapoznać się z moim zdaniem serdecznie zapraszam http://adriankrol.blogspot.com/2012/10/czy-leci-z-nami-lider.html
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z obu stron… więcej >>>
Przepływy elektoratu...
O tym się zawsze pisze przed drugą turą. A jak może to wyglądać w Bytomiu? Niewątpliwie większą nadzieję… więcej >>>
Zastanawiałem się tutaj, jaką koalicję w Radzie Miejskiej ma szansę stworzyć Mariusz Wołosz. Pozostaje dopowiedzieć z kim mógłby "zmontować" koalicję… więcej >>>
Koalicja Obywatelska w Bytomiu ma 9 radnych. Wszyscy zastanawiają się z kim Mariusz Wołosz zawrze koalicję w razie zwycięstwa w… więcej >>>
Niemal równy rok temu pisałem w tym miejscu w komentarzu "Bartyla może wszystko" następujące złowa: "Kredyt na 225 milionów i… więcej >>>
Strona 1 z 6
OGŁOSZENIA
DROBNE
W PONIEDZIAŁEK
W GAZECIE
W ŚRODĘ
W INTERNECIE!*
*za 15% dopłatą
22 października 2024
imieniny:
Halki, Filipa