Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to, co dzieje się w najważniejszych punktach miasta, obraz… więcej >>>
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z… więcej >>>
Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego agendy, miejscowe instytucje i organizacje
przygotowały turnieje, imprezy,… więcej >>>
Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu "Rozbark". Okazją było doroczne Święto Policji.… więcej >>>
Przyznam, że dziwię się części bytomskich radnych - obecnych i byłych, którzy zdecydowali się kandydować do sejmu. Robią bowiem za tzw. mięso armatnie, albo też wypełniaczy list. Jak zwał, tak zwał.
Analizy politologów nie pozostawiają złudzeń: szanse na wejście do sejmu ze środka listy wyborczej, z nazwiskiem nieznanym w skali ogólnopolskiej - są mniej więcej takie jak na szóstkę przy podwójnej kumulacji w Lotto. Dlatego, jeżeli ktoś chce przyjąć rolę "wypełniacza" listy to może to uczynić z jednego zasadniczego powodu: w ten sposób manifestuje swoje poparcie dla programu tej listy. Rozumiem radnych kandydujących z list PiS-u: wsiedli na okręt żeglujący ku zwycięstwu, dołożą do tego triumfu swoją cegiełkę. Rozumiem radną Joannę Stępień: zawsze wiernie wspierała PO, więc będzie to robić i teraz, mimo że partia Kopaczowej najprawdopodobniej koncertowo i zasłużenie przerżnie październikowe wybory w skali ogólnopolskiej.
Ale ci, którzy kandydują z listy "zielonych ludzików" z PSL? Wiadomo, że w naszym okręgu PSL nic nie ugra, a i o "cuda nad urną" będzie tutaj trudniej. Więc o co chodzi w ich kandydowaniu? Czy chodzi o zobowiązania koleżeńsko-klubowo-towarzyskie? Są trzy możliwości. 1. To taki nałóg: potrzeba bycia obecnym w życiu publicznym przy każdej okazji. 2. Złudna nadzieja na mandat (jedyny mandat mogą dostać w tym roku to za złe parkowanie, albo przechodzenie na czerwonym świetle). 3. Nieuświadomiona chęć "nadstawienia tyłka" i zakończenia wyborczej przygody z żenującą liczbą kilkudziesięciu głosów. Zapewne tak naprawdę kandydują ze wszystkich tych przyczyn. Ale czy warto tak się ośmieszać w wieku już bardzo dojrzałym?
Jeszcze nie ma komentarzy - możesz być pierwszy.
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z obu stron… więcej >>>
Przepływy elektoratu...
O tym się zawsze pisze przed drugą turą. A jak może to wyglądać w Bytomiu? Niewątpliwie większą nadzieję… więcej >>>
Zastanawiałem się tutaj, jaką koalicję w Radzie Miejskiej ma szansę stworzyć Mariusz Wołosz. Pozostaje dopowiedzieć z kim mógłby "zmontować" koalicję… więcej >>>
Koalicja Obywatelska w Bytomiu ma 9 radnych. Wszyscy zastanawiają się z kim Mariusz Wołosz zawrze koalicję w razie zwycięstwa w… więcej >>>
Niemal równy rok temu pisałem w tym miejscu w komentarzu "Bartyla może wszystko" następujące złowa: "Kredyt na 225 milionów i… więcej >>>
Strona 2 z 6
OGŁOSZENIA
DROBNE
W PONIEDZIAŁEK
W GAZECIE
W ŚRODĘ
W INTERNECIE!*
*za 15% dopłatą
22 października 2024
imieniny:
Halki, Filipa