historii się nie możemy zmienić ale przyszłość owszem a prezydent Bartyla jest konkretnym gościem ,bytomianinem i chce dobrze dla naszego miasta reszta inne się nie liczy

Jak nie chciałeś pisać to trzeba było tak zrobić. Po co po raz kolejny “palic głupa” i udawać, że to nie Ty i Tobie podobni robicie tak, jak - odwracając kota ogonem - starasz się wmówić mi. To przecież WY wciąż i na okrągło głosicie swoją prawdę o zniszczeniu miasta przez “obcych” - wypędzonych ze Lwowa, wygnanych z centralnej Polski czy nawet przez tych, których w latach PRL zachęcano do przyjazdu do Bytomia do pracy w kopalni. Żadnemu z WAS przez głowe nawet nie przemknie myśl, że NIE WSZYSCY gloryfikowani nie wiadomo za co autochtoni nie są przykładami świętości. Piszesz o upadlaniu, ciekawe że NIGDY nie zareagowałeś gdy w sposób wulgarny obrażało i obraża się tutaj Lwowiaków. Jak to nazwac? hipokryzją? Piszesz o współistnieniu kultur, Zgoda, to rzecz oczywista, przyjmij jednakże w końcu do wiadomości, że moje wpisy sa REAKCJĄ na chamstwo tzw. autochtonów, którzy nijak nie mając ku temu powodów uważają się za kogoś lepszego. Są SKUTKIEM a nie przyczyną. Reaguj na wpisy obrażające tych, którzy od sląskiego narzecza wola poprawna polszczyznę, porzuć hipokryzję, a wtedy może ktoś kiedyś potraktuje Twoje wpisy poważnie, jako głos obiektywny.

Dyskurs o upadku Bartyli przeistoczył się w dyskusję o hanysach i gorolach.  Nie widzę powodów do wzajemnej nienawiści. Chodzę na piwo i z jednymi i z drugimi , słucham ich opowieści i mam wrażenie że się lubią ( bo się czubią) Wpisy na forach internetowych są “zmyłą” -ale szczęśliwie mało kto to czyta. Pozdrowienia dla red. Hałasia. Dzisiejsza kwesta na Mater Dolorosa z reklamowym banerem w roli głównej jest żenująca

Przyznam, że nie zdawałem sobie sprawy - do czasu uruchomienia możliwości komentowania na naszej stronie - że animozje między hanysami a gorolami są wciąż tak mocne i żywe. Czas tego nie łagodzi, nie wycisza - dziwne.

Dziękuję Zapałowi za pozdrowienia.

Panie redaktorze, jeszcze raz mam prośbę o przywrócenie mojego wykasowanego postu i będzie wiadome, w jakim kontekście pisałem o szabrownikach, radzie kresowej miasta, czym się zajmują i pechu Bytomia.

Re: Adrian. Jak widać z wpisów powyżej - nie usunąłem Pana postu, więc nie posiadam kompetencji jego przywrócenia.

Pozwolę sobie na Pana blogu, gdyż tu wolę,  skrobnąć kilka moich wypocin na temat wpisu “Gościa” na blogu red. Branickiego “W sprawie Damiana B.”. Pytanie “Gościa” zacytuję: “CZY BARTYLA PŁACI PANU ZA POZYTYWNE ARTYKUŁY?”. To może być odbierane za obraźliwe i sugerujące łapówkarstwo, manipulację, i można poczuć się urażonym z powodu takich insynuacji. Moim zdaniem jednak jest trochę racji w poście “Gościa”, ponieważ Damian B. czyli Prezydent Bytomia i podlegające Mu spółki gminne, ośrodki kultury płacą ŻB za zamieszczane ogłoszenia. Wystarczy prześledzić ostatnie wydanie z 28.10.13r. Strona 3 cała strona, 11kondolencje, 15 ZBM, 19 cała strona, ostatnia strona informacja UM i reklama BECEK-u. Oprócz reklamy Mediaexpert, prawie same drobne ogłoszenia “za grosze”, więc myślę, że w jakiś sposób P. Bartyla Wam płaci i to Was ubezwłasnowolnia i blokuje szczerą wypowiedź, komentarz, krytykę w sprawie patologii jaka ma miejsce “u szczytów władzy”.

Władza ustawodawcza, wykonawcza, sądownicza to wrony. A jak wiadomo wrona wronie oka nie wykole. Tak więc spokojnie o prezydenturę pana Bartyli

Lolek idź ty może gdzieś na jakąś terapię. A cóż też ten Bartyla wielkiego osiągnął?! Lolku ty zapewne dorastasz mu ponad pięty gdyż w przeciwnym razie jak byś mu wlazł do d.py?

może tak jak Tobie Adam wchodzą koledzy?

Bartyla musi odejść. A z nim Panek, Latacz, Przybylski, Świerczek i Snochowski, że wymienię pierwszych z brzegu.