Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to, co dzieje się w najważniejszych punktach miasta, obraz… więcej >>>
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z… więcej >>>
Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego agendy, miejscowe instytucje i organizacje
przygotowały turnieje, imprezy,… więcej >>>
Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu "Rozbark". Okazją było doroczne Święto Policji.… więcej >>>
W wyborach do europarlamentu Polskie Stronnictwo Ludowe otrzymało (to dane z poniedziałkowego poranka) około 7 procent głosów. Nie jest to dobra wiadomość - albowiem współczesne PSL to partia "pieczeniarzy", za stanowiska gotowa wekslować każdy układ rządzący. Byli wiernymi koalicjantami postkomunistów z SLD, teraz pozostają równie wiernym wasalem Platformy Obywatelskiej. Cóż, tekstem najlepiej opisującym strategię działania PSL Pawlaka i Piechocińskiego wciąż pozostaje napisana jeszcze w 1895 roku nowelka Stefana Żeromskiego "Rozdziobią nas kruki, wrony".
W tym kontekście dziwne wydaje się tak mocne poparcie, jakiego w wyborach do parlamentu europejskiego udzielił prezydent Bytomia Damian Bartyla PSL-owskiemu kandydatowi Andrzejowi Pilotowi. Po pierwsze: startujący z siódmego miejsca listy PSL na Śląsku Pilot nie miał żadnych szans na mandat eurodeputowanego. Po co więc było wspierać kandydaturę skazaną na porażkę? Po drugie - elektorat Bartyli jest raczej prawicowy, bliżej mu do PiS niż do PO. Dla takich wyborców popieranie kandydata partii, która weksluje wszystkie decyzje Donalda Tuska pozostaje tyleż niezrozumiałe, co irytujące. Używając piłkarskiej terminologii: angażując się w kampanię Pilota - Damian Bartyla znowu "zakiwał się na śmierć".
PS Po podliczeniu głosów okazało się, że w Bytomiu na Pilota głosowało 307 obywateli. Tyle, że jest to porażka prezydenta Bartyli, a nie pana Pilota, o którym - gdyby nie Bartyla - nikt by w Bytomiu nie słyszał. Prezydent nie dość, że się zakiwał - to jeszcze upadł twarzą na murawę.
PS 28 maja: Chyba ta piłkarska pointa była mało delikatna. Mogłem napisać, że prezydent chciał wzlecieć szybowcem wysoko, ale poleciał z takim pilotem, że wyrżnęli w trawę. Jaka piękna katastrofa, mówiąc słowami Zorby.
Jeszcze nie ma komentarzy - możesz być pierwszy.
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z obu stron… więcej >>>
Przepływy elektoratu...
O tym się zawsze pisze przed drugą turą. A jak może to wyglądać w Bytomiu? Niewątpliwie większą nadzieję… więcej >>>
Zastanawiałem się tutaj, jaką koalicję w Radzie Miejskiej ma szansę stworzyć Mariusz Wołosz. Pozostaje dopowiedzieć z kim mógłby "zmontować" koalicję… więcej >>>
Koalicja Obywatelska w Bytomiu ma 9 radnych. Wszyscy zastanawiają się z kim Mariusz Wołosz zawrze koalicję w razie zwycięstwa w… więcej >>>
Niemal równy rok temu pisałem w tym miejscu w komentarzu "Bartyla może wszystko" następujące złowa: "Kredyt na 225 milionów i… więcej >>>
Strona 5 z 6
OGŁOSZENIA
DROBNE
W PONIEDZIAŁEK
W GAZECIE
W ŚRODĘ
W INTERNECIE!*
*za 15% dopłatą
22 października 2024
imieniny:
Halki, Filipa