a czy Koj tak chętnie komentujący Wasze artykuły na swoim blogu dał juz głos w tej bulwersującej sprawie? Może wytłumaczy swoich “fachowców”? Może ze swoich odłożonych wypłat będzie im płacił?

Stosując wszystkim bliską szkolną analogię przypomina to sytuację gdy nowy przewodniczący klasy zapowiada, że dokopie wszystkim największym osiłkom w klasie równocześnie. Kierując się wysokością wypłat porównanie jest jak najbardziej słuszne. Nie wiem co myślał sobie Przewodniczący, ale ja myślę, że jego jedyna szansa polegałaby na tym, że Osiłki potraktują to jako żart.
W tej konkretnie sytuacji było to oczywiście niemożliwe a Przewodniczący (o ile się nie mylę prawnik) powinien zdawać sobie sprawę z takich możliwości jak L4 i związki zawodowe.
Gdyby Przewodniczący był klasowym kapelanem, to można by go oceniać po intencjach. Jest przewodniczącym należy więc oceniać cele które sobie wyznaczył i czy je osiągnął.

Związki zawodowe, a zwłaszcza Solidarność powstały po to żeby m.in. bronić nas przed wykorzystywaniem wysokich stanowisk do załatwiania swoich prywatnych spraw, a takową jest wykorzystywanie luk w prawie, kombinatorstwo i kolesiostwo.
Żenada !

Czekamy na komentarz ze strony władz centralnych Sierpnia’80. Ciekawe no oni na to.
Na stronie związku czytamy miedzy innymi:

“Jesteśmy częścią autentycznego ruchu związkowego. Chcemy zjednoczyć tych wszystkich, którzy pragną lepszego życia w Polsce i na świecie – tak, aby wszyscy byli sobie równi i aby każdy mógł w pełni korzystać ze wszystkich zagwarantowanych mu praw socjalnych i wolności obywatelskich. Dlatego dziś wzywamy wszystkich do działania.”
No i prezesi zadziałali..

Artykuł w Gazecie Wyborczej
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,12860280,Odwolani_szefowie_ZBM_u_zostali_zwiazkowcami__Zarobia.html

Teoretycznie mogę ich zrobić woźnymi, ale myślę, że lepiej będzie im podczas pracy w dziale obsługi lokatorów. Sprawdzą się w bezpośrednim kontakcie z mieszkańcami - mówi Komor prezes ZBM