Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to, co dzieje się w najważniejszych punktach miasta, obraz… więcej >>>
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z… więcej >>>
Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego agendy, miejscowe instytucje i organizacje
przygotowały turnieje, imprezy,… więcej >>>
Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu "Rozbark". Okazją było doroczne Święto Policji.… więcej >>>
Szukali śladów. Miejski Dom Kultury istniał w Bytomiu w latach 1948-1992. Okazuje się, że jego historii nikt nie dokumentował. Dzisiaj trudno nawet ustalić imiona kolejnych dyrektorów tej instytucji.
Wiele razy zwracałem już uwagę, że lokalni historycy zupełnie „odpuścili” tematy związane z Bytomiem powojennym. Grzebią przez lata w średniowieczu albo w dziejach bytomskich Żydów, tymczasem... nie ma monografii klubu Pyrlik, festiwali Mulimare ani teatru Wiatyk, nie ma słownika bytomskiej medycyny ani bytomskich artystów-plastyków. Teraz okazało się, że nawet działającym wciąż instytucjom trudno jest się „dogrzebać” historii swoich poprzedników.
Bytomskie Centrum Kultury powstało w 1992 roku na bazie działającego w tym miejscu od 1948 r. Miejskiego Domu Kultury. Dzisiaj okazuje się, że jest problem nawet z ustaleniem imion kolejnych następujących po sobie dyrektorów tej instytucji. Mówili o tym: kolekcjoner i znawca historii Bytomia Czesław Czerwiński, profesor Piotr Obrączka oraz dyrektor BCK Krystyna Jankowiak-Markwica w czasie spotkania zatytułowanego „Historia jednego budynku – zapomniany (czy nie zapomniany MDK)”. Pierwsze spotkanie z tego cyklu odbyło się rok temu i było poświęcone gmachowi dawnego Domu Strzeleckiego, dziś Bytomskiego Centrum Kultury. Trudniej znaleźć w naszym mieście budynek bardziej zniszczony i oszpecony architektonicznie powojennymi przebudowami.
Okazuje się, że właściwie jedynym źródłem wiedzy o działalności MDK w latach 1948-63 jest Kronika MDK, będąca dzisiaj prywatną własnością Czesława Czerwińskiego. Kolekcjoner kupił ją przed laty na giełdzie staroci, kiedy jarmark ten organizowano jeszcze w śródmieściu Bytomia. Ile za księgę tę wówczas zapłacił – nie ujawnił, ale dzisiaj zapewne wielokroć więcej dostałby za każdą pojedynczą kartkę tejże księgi. Bo czyjeż tam są rękopiśmienne wpisy! Poetów: Juliana Przybosia i Jana Brzechwy, satyryczki Magdaleny Samozwaniec (była siostrą Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej), legendy polskiej piosenki Mieczysława Fogga i dyrygenta Grzegorza Fitelberga.
Profesor Piotr Obrączka przywołał m.in. postać Stanisława Horaka – wybitnego poety, który w latach 1960-64 był dyrektorem MDK. A początki nie były łatwe, albowiem jeden z pierwszych wpisów brzmi: – Przejęty w dniu 1.IV.1948 roku przez Zarząd Miejski w Bytomiu Miejski Dom Kultury słynął wśród ogółu obywateli jako miejsce niezbyt bezpieczne i przyjemne. Unikano więc Domu, twierdząc że jest on „Domem Niekultury”, skupiając w sobie najgorszy element społeczny. Nic dziwnego – na 152 punkty świetlne było wówczas w budynku zaledwie... 16 żarówek.
A jednak szybko wszystko „wyprostowano”. Już w grudniu 1949 roku w księdze wpisał się poeta Jan Brzechwa, zostawiając na papierze fraszkę: – Cokolwiek w Polsce naszej się zdarza. / Kpiarz nie obraża. Kpiarz się naraża. / Obywatele! Miejsce dla kpiarza. Jak się wydaje – ta rymowanka zachowuje aktualność do dzisiaj.
Pozostaje więc mieć nadzieję, że powstanie wreszcie monografia Miejskiego Domu Klutury. A potem kolejne książki, których nie ma: monografie Pyrlika, teatru Wiatyk, słownik bytomskiej medycyny i tak dalej...
MARCIN HAŁAŚ
Nadziei, miłości i spokoju
więcej >>>Rozmowa z prezydentem Bytomia, Mariuszem Wołoszem
więcej >>>Wiekowe cudo. Ma ponad 70 lat, waży 11 ton, jest czarny i bucha kłębami białej pary. Jechać potrafi z prędkością 20 kilometrów… więcej >>>
Na Dworcowej. 4 tysiące porcji barszczu z uszkami przygotowano na bytomską Wigilię nazwaną Bytomskim kolędowaniem ze świątecznym barszczem. Wydarzenie odbędzie się… więcej >>>
Wreszcie. Po dwudziestu miesiącach przerwy tramwaj linii 9 wrócił na swoją dotychczasową trasę z Bytomia przez Rudę Śląską do Chorzowa. Pierwsze,… więcej >>>
Dewastują i niszczą. Wielu bytomianom bardzo podobają się świecące ozdoby świąteczne, które ustawiono w różnych punktach naszego miasta. Niestety, są i tacy, którzy… więcej >>>
Szkolili się. 24 nowych Młodszych Ratowników przybyło bytomskiemu Oddziałowi Miejskiemu Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wszystkich udało się odpowiednio wyszkolić mimo… więcej >>>
Z lotu ptaka. Świetny jest bytomski, wydany przez Urząd Miejski kalendarz na rok 2022. Pomieszczono w nim dwanaście wykonanych z drona zdjęć naszego… więcej >>>
Nietypowa wystawa. Czterdziestą rocznicę wprowadzenia stanu wojennego uczczono w naszym mieście na kilka sposobów. Na terenie ostatniej bytomskiej kopalni Bobrek-Piekary przygotowano… więcej >>>
OGŁOSZENIA
DROBNE
W PONIEDZIAŁEK
W GAZECIE
W ŚRODĘ
W INTERNECIE!*
*za 15% dopłatą
22 października 2024
imieniny:
Halki, Filipa