ZB 43 | 28.10.2013 | Ciemna strona życia | Edytor

Szef o niczym nie wiedział, kilka tysięcy przepadło

​Bezczelny oszust. Mężczyzna podający się za znajomego właściciela sklepu wyłudził od ekspedientki kilka tysięcy złotych.

Nieznajomy w wieku około 40 lat pojawił się w jednym ze sklepów obuwniczych w Centrum Handlowym M1 przy ulicy Strzelców Bytomskich i spytał ekspedientkę o szefa, który jak wynikało z jego słów powinien być na miejscu. Kiedy dowiedział się od 34-latki, że właściciela nie ma, wyjął telefon komórkowy i udał, że z nim rozmawia.

Po zakończonej „rozmowie" mężczyzna poinformował kobietę, że szef kazał mu odebrać kilka tysięcy złotych. Sprzedawczyni niczego nie podejrzewając odliczyła żądaną kwotę i wręczyła ją oszustowi, który natychmiast się oddalił. Dopiero po konsultacji z właścicielem kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

Złodziej to mężczyzna w wieku około 40 lat, szczupłej budowy ciała o wzroście 185 centymetrów, w chwili popełnienia oszustwa miał krótkie włosy usztywnione żelem i okulary z białymi oprawkami. Ubrany był w ciemne jeansy, granatowy sweter i koszulę. Złodziejowi za popełnione przestępstwo grozi kara do 8 lat więzienia.

Policjanci proszą osoby mogące przyczynić się do ujęcia sprawcy o kontakt z komisariatem w Stroszku przy placu Żeromskiego 8 pod numerem telefonu 32 396 39 10 lub alarmowymi 112 i 997.

Komentarze:

Jeszcze nie ma komentarzy - możesz być pierwszy.

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka: