ZB 40 | 03.10.2022 | Życie dzielnic | Edytor

Przez przeszkody po piłkę i z piłką w pysku z powrotem

​Stolarzowice. Mistrzostwa Polski we Flyballi już po raz kolejny zorganizowano na boisku Tempa Stolarzowice. Było widowiskowo, nie brakowało emocji, a w rolach głównych wystąpiły szybkie jak błyskawice psy. 

Flyball to niezwykle widowiskowy i stale zdobywający nowych miłośników psi sport, ale z aktywnym odziałem ich opiekunów. Mówiąc inaczej coś w rodzaju wyścigów równoległy psich sztafet. Zadanie startującego czworonoga polega na przebiegnięciu przez cztery przeszkody i jak najszybszym dotarciu do boxu, czyli specjalnej maszyny. Pies naciska ją łapą, maszyna automatycznie wyrzuca piłkę, zwierzak łapię ją, a potem trzymając mocno w pysku ekspresowo wraca na start. Emocje są spore, a zwierzaki dają z siebie wszystko. 

W bytomskiej imprezie udział wzięło 16 drużyn z całej Polski. Wśród nich znalazły się między innymi pełniąca rolę gospodarza Concrete z Bytomia, a także Woof z Wrocławia, Unlished oraz Warsaw Bullets, Triggers z Tarnowskich Gór, Pędziszłapy z Gliwic, Fractal Flyball Team z Gdańska, a także Ultra Flyball Team z Tczewa oraz Dzikie Gziki z Poznania. Wśród psów można było podziwiać takie rasy jak na przykład border collie, mity, teriery, tollery, czy whippety. Najlepiej spisała się i tym samym tytuł mistrzowski wywalczyła ekipa z Gdańska startująca pod nazwą „Fractal Voodoo”. Drugie miejsce przypadło w udziale „Woof Once” , a trzeci również wrocławskiej drużynie „Woof U2”. Zawody mimo mało korzystnej pogody obserwowała licznie zgromadzona i dopingująca biegające i skaczące psy publiczność. aure

Komentarze:

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka: