ZB 28 | 12.07.2021 | Życie sportowe | Edytor

Na kortach Górnika grają o mistrzostwo Polski

​Tenis ziemny. Od minionego piątku na kortach Górnika Bytom toczą się 95. Narodowe Mistrzostwa Polski. Mają rekordową pulę nagród przekraczającą 700 tys. złotych i świetną obsadę. Potrwają do 16 lipca, a rywalizacja zawodników zapowiada się niezwykle interesująco. 

W rywalizacji mężczyzn do obrony tytułu mistrzowskiego wywalczonego przed rokiem przystąpił Kacper Żuk, rozstawiony z numerem drugim. Z „jedynką” gra Kamil Majchrzak (obaj reprezentują LOTOS PZT Team). Wśród kobiet najwyższe numery w losowaniu przypadły ubiegłorocznej wicemistrzyni – Katarzynie Kawie (nr 1), a kolejny złotej medalistce Magdalenie Fręch, (obydwie także LOTOS PZT Team). – Obsada jest bardzo dobra, ale będziemy robić wszystko, by w 2022 była jeszcze lepsza. Polski Związek Tenisowy na tę chwilę skupia się na organizacji na najwyższym poziomie Narodowych Mistrzostw Polski oraz rozwijaniu cykl LOTOS PZT Polish Tour. Im więcej zawodników będzie zdobywało punkty w tych turniejach, tym wyżej będą klasyfikowani w rankingach. To doprowadzi do tego, że już niedługo turnieje zawodowe ATP i WTA będziemy mieli dla kogo robić. Wtedy takie imprezy będą jak najbardziej wskazane – mówił wiceprezes PZT i zarazem dyrektor organizowanego w naszym mieście już drugi rok z rzędu turnieju Dariusz Łukaszewski. 

Trzeci raz w ciągu roku

Wraz z innymi działaczami oraz prezydentem Bytomia Mariuszem Wołoszem wystąpił on na zorganizowanej na kortach przy Tarnogórskiej konferencji prasowej poprzedzającej wielką imprezę. – To już trzecia prestiżowa impreza, jaka rozegrana zostanie w tym roku w Bytomiu. Gościliśmy już w naszym mieście reprezentacje Polski i Brazylii w ramach Billie Jean King Cup oraz najlepszych młodych zawodników z całego świata podczas turnieju ITF Juniors Grade 1 – LOTOS OPEN Polska. Cieszę się, że nasze miasto po raz kolejny zostało docenione przez Polski Związek Tenisowy i na kortach Górnika Bytom będziemy mogli zobaczyć najlepszych tenisistów i tenisistki walczących o medale 95. Narodowych Mistrzostw Polski. Na 100-lecie nie może być lepszej imprezy i miejsca. Mamy tu wszystko, co jest adekwatne do jubileuszu. Wspaniały obiekt, oprawę, nagrody oraz zawodników. Zapowiada się tenisowa uczta – komentował nie kryjąc satysfakcji prezydent Wołosz.

Duże wyróżnienie

Głos podczas konferencji zabrał również prezes Górnika Marek Krypner: – Organizacja Narodowych Mistrzostw Polski jest dla nas dużym wyróżnieniem. Interpretujemy to jako zaufanie do naszych możliwości oraz uhonorowanie naszej pozycji, jako czołowego klubu w ostatnich latach. Rozwija się turniej, a także nasz obiekt, by sprostać wymaganiom. Chciałem podkreślić, że warunkiem organizacji imprez jest olbrzymia rola sponsorów, osób wspierających działania, począwszy od władz miasta, województwa, urzędu, ministerstwa i innych sponsorów, dzięki czemu ten wysiłek organizacyjny jest możliwy.

Dzikie karty

Kilku zawodników dostało od organizatorów „dzikie karty”. Już wcześniej wywalczyli je tegoroczni mistrzowie kraju juniorów Maks Kaśnikowski i Daria Górska. Ze specjalnych przepustek korzystają też Aleksander Orlikowski, Martyn Pawelski, Weronika Baszak oraz wracająca do walki na kortach po długiej przerwie Marta Domachowska. Wielu zastanawiało się, w jakiej formie jest ta doświadczona i utytułowana tenisistka.

Tenisiści niewątpliwie mają o co walczyć. Po raz pierwszy mistrzowie Polski w singlu nie dostaną nagród pieniężnych, lecz wyjadą z Bytomia nowoczesnymi Mercedesami Klasy A ufundowanymi przez gdyńską firmę BMG Goworowski. Ich finałowi rywale zarobią zaś po 40 tys. zł. 

W miniony piątek zawodnicy rozpoczęli eliminacje. Triumfatorów poznamy w najbliższy piątek, wtedy też zostaną wręczone medale i nagrody. O wynikach bytomskich zawodów szeroko poinformujemy w kolejnym wydaniu naszego tygodnika.

Komentarze:

Jeszcze nie ma komentarzy - możesz być pierwszy.

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka: