Zb logo

  

   blogi   forum

Wiadomości

Komentarze / Blogi

Tomasz Nowak Tomasz Nowak

Kamera! Akcja! I nic nie widać

​Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to, co dzieje się w najważniejszych punktach miasta, obraz… więcej >>>


Marcin Hałaś Marcin Hałaś

Dobra koalicja, a przynajmniej najlepsza

Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z… więcej >>>


Witold Branicki Witold Branicki

Krajobraz po historycznym spadku

​Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego agendy, miejscowe instytucje i organizacje

przygotowały turnieje, imprezy,… więcej >>>


Jacek Sonczowski Jacek Sonczowski

Święto policji w teatrze “Rozbark”

​Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu "Rozbark". Okazją było doroczne Święto Policji.… więcej >>>


ZB 22 | 30.05.2022 | Życie sportowe | Witold Branicki

Marzy mi się występ w play offie

​Rozmowa z Mariuszem Bacikiem, trenerem drużyny koszykówki BS Polonia Bytom, awansującej do Suzuki 1. Ligi




– Gratuluję sukcesu! Po z górą 20 latach znów bytomski zespół wystąpi w I lidze. 

– Powiem przewrotnie, że jestem nie w pełni zadowolony z dokonań w minionym sezonie. Chciałem tę ligę wygrać. Nie zamierzam tłumaczyć, że Marcin Salamonik i Szymon Daszke byli kontuzjowani oraz ktoś stracił formę. Na szczęście udało się uratować sytuację 3. miejscem i awansem, z którego bardzo się cieszę.

– W zasadniczej rundzie Polonia przegrała trzy mecze, moim zdaniem o trzy za wiele.

– Niefortunnie rozpoczęliśmy rozgrywki. Już w drugiej kolejce doznaliśmy niespodziewanej porażki w Krakowie. Potem nastąpił okres bardzo dobrej gry. Następnie przydarzyło się nam nieprzewidziane niepowodzenie w Dąbrowie Górniczej. Tylko trzecia porażka wydawała się do przyjęcia. W Katowicach przegraliśmy się rewanżowy mecz z dobrą, rozwijającą się drużyną, niczym nie przypominającą tej, którą w pierwszej rundzie pokonaliśmy w Bytomiu 50 punktami.

– Mimo potknięć, pana zespół nie stracił przewodnictwa w tabeli, co zaprocentowało podczas decydującej fazy walki o awans.

– Stało się to, do czego dążyliśmy od wielu sezonów. Wygraliśmy pierwszy etap rozgrywek, co zapewniło nam do pewnego momentu przewagę własnego parkietu w play offie. W półfinale straciliśmy przywilej na rzecz Enea Basket Poznań. Na dodatek przystępowaliśmy do spotkania z tym zespołem, mając niewiele czasu na wypoczynek po zaciętym trzecim ćwierćfinałowym pojedynku z ŁKS. W 15. minucie gry z łódzką drużyną przegrywaliśmy różnicą 27 punktów. Stratę udało się zniwelować, ale pogoń odbiła się na kondycji drużyny w następnych zawodach.

– Wszystko skończyło się szczęśliwie. Na finiszu sezonu Polonia wykazała się wyższością nad AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice. Oprócz awansu najważniejsze wydaje się to, że koszykówka znów zaczęła przyciągać tłumy kibiców.

– Na zapełnioną widownię zapracowali nie tylko koszykarze. To również efekt mocnego zaangażowania ludzi z działu marketingu Bytomskiego Sportu Polonii Bytom. Wykonali kawał dobrej roboty. Niezdecydowanych przekonali do przyjścia na mecze koszykówki. Drużyna udowodniła, że potrafi stworzyć widowisko sportowe na odpowiednim poziomie. 

– Jak przebiegała pana współpraca z trenerem Aleksandrem Sędzikiem oraz jego koszykarską młodzieżą?

– Z Olkiem Sędzikiem od początku znaleźliśmy wspólny język. Bardzo dobrze fizycznie przygotował drugoligowy zespół do trudnego sezonu. W razie kłopotów kadrowych oddawał swoich najlepszych zawodników do dyspozycji pierwszej drużyny. Należy rozszerzyć naszą współpracę o młodsze roczniki.

– Z pana słów wynika, iż szykuje się przejęcie przez BS Polonia kolejnych grup UKS MOSM Bytom.

– O to należy zapytać prezesa spółki Bytomski Sport Polonia Bytom, Sławomira Kamińskiego. Moim zdaniem byłaby to oczywista kolej rzeczy.

– Po wywalczeniu miejsca na zapleczu ekstraklasy nadszedł okres zasłużonego odpoczynku.

– Nie mamy na to czasu. Na oddech pozostała mi niedziela po ostatnim wygranym meczu. Od poniedziałku zaczęliśmy działać z myślą o nowym sezonie. Nie możemy dopuścić, żeby konkurenci wykupili naszą drużynę oraz potencjalnych nowych zawodników, którymi jesteśmy zainteresowani.

– Rozumiem, że przed nowymi rozgrywkami nastąpią zmiany w kadrze zespołu.

– Na pewno z kimś się pożegnamy. Drużyna w obecnym składzie nie może funkcjonować w wyższej lidze. Po pierwsze byłaby za słaba. Po drugie regulamin rozgrywek wymusza przebywanie na boisku przez 40 minut co najmniej jednego zawodnika z rocznika 2000 lub młodszego. Póki co posiadamy jedynie dwóch graczy w tym wieku, którzy mogliby nam pomóc na boisku w 1. lidze. Mam na myśli Karola Jagodę i Pawła Respondka. To zdecydowanie za mało. Dlatego musimy poszukać kolejnych młodych koszykarzy.

– Kiedy rozpoczną się przygotowania do nowego sezonu?

– Zastanawiam się. Prawdopodobnie spotkamy się już 1 sierpnia, jak w ubiegłym roku. Ta data okazała się szczęśliwa, dlatego nie należy jej zmieniać. Z uwagi na kadrowe zmiany w zespole, trzeba będzie dłużej popracować z nowymi zawodnikami, aby zapoznać ich z naszą filozofią i systemem grania.

– Jaki cel stawia pan przed pierwszoligową drużyną?

– Nie chciałbym, żeby od pierwszej do ostatniej kolejki grała o utrzymanie lub skończyła sezon na nijakich pozycjach 12. lub 13. Nie wiedząc na tę chwilę jakim budżetem i zawodnikami będziemy dysponowali, marzy mi się występ w play offie. Zrobimy wszystko, żeby beniaminek zamieszał w lidze. Na pewno postaramy się walczyć o zwycięstwo w każdym meczu i postawą na parkiecie przyciągnąć kibiców na trybuny. Boisko zweryfikuje nasze plany i marzenia.

Artykuł był oglądany 856 razy.
  • Ocena - 5 1 głosów
   


Komentarze:

Jeszcze nie ma komentarzy - możesz być pierwszy.








  • pozostałe artykuły z wydania nr 11

    Złota Wiktoria, złota drużyna

    ​Wypełniona po brzegi hala, hat-trick Wiktorii Dziwok, płonąca czapka trenera – oto okoliczności ósmego z rzędu triumfu polonistek w mistrzostwach Polski

    więcej >>>
    2023.03.13 | | Edytor

    Co się działo w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie?

    ​Adam Tomaszewski - dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie rozwiązał umowę o pracę za porozumieniem stron. Jednak sprawa może być znacznie poważniejsza. Prezydent Mariusz Wołosz złożył bowiem…

    więcej >>>
    2023.03.13 | | Edytor

    Doktor Jerzy Jaroszewicz:  lekarz bardzo wpływowy

    ​Kierujący Oddziałem Obserwacyjno-Zakaźnym i Hepatologii SzpitalaSpecjalistycznego nr 1 dr hab. n. med. Jerzy Jaroszewicz znalazł się wgronie osób mających największy wpływ na rozwój polskiej medycyny oraz…

    więcej >>>
    2023.03.13 | | Edytor

    Doktor Jerzy Jaroszewicz:  lekarz bardzo wpływowy

    ​Kierujący Oddziałem Obserwacyjno-Zakaźnym i Hepatologii Szpitala Specjalistycznego nr 1 dr hab. n. med. Jerzy Jaroszewicz znalazł się w gronie osób mających największy wpływ na rozwój polskiej…

    więcej >>>
    2023.03.13 | | Edytor


    OGŁOSZENIA
    DROBNE

    W PONIEDZIAŁEK
    W GAZECIE
    W ŚRODĘ
    W INTERNECIE!*

    *za 15% dopłatą

    22 października 2024

    imieniny:
    Halki, Filipa

    Galeria Tomenki

    Nasze akcje

    • Panteon bytomski

      Cykl artykułów o ludziach, którzy na przestrzeni wieków zasłużyli się dla Bytomia. więcej >>>

    Redakcja


    Ostatnie komentarze: