ZB 7 | 14.02.2022 | Życie dzielnic | Edytor

Jesteś zakochany? Idź na Górę Miłości!

​Centrum. Góra Miłości w bytomskim parku miejskim zawsze wygląda dobrze, ale teraz wprost olśniewa. Oto bowiem rozbłysły na niej setki kolorowych światełek. Iluminacja powstała z okazji Walentynek, ale zostanie z nami aż do kwietnia. 

Góra Miłości zawsze przyciągała uwagę. Powstała w XIX wieku na dawnej górniczej hałdzie.  Stworzono tam wówczas ogród z drzewkami i stylową zabudową w stylu romantycznym, zapewniając mieszkańcom idealne miejsce do spacerowania i wyznawania uczuć.  Góra wiele razy była przedstawiana na pocztówkach z Bytomia, tam też robiono sobie zdjęcia.  W ostatnich latach  w ramach kolejnych etapów rewitalizacji parku miejsce to przeszło wielką metamorfozę. Na szczycie stanęła wiata, odnowiono też sadzawkę z kaskadą wodną.   

Teraz jest jeszcze ładniej. Opisywać to trudno, najlepiej jak najszybciej wybrać się do parku (oczywiście koniecznie z drugą połówką) i samemu wszystko zobaczyć. Gwarantujemy – jest na co popatrzeć, można się nawet autentycznie wzruszyć. - Pomysł walentynkowej dekoracji podsunęli nam sami bytomianie, którzy tak chętnie fotografowali się na tle świątecznych iluminacji na Rynku. Teraz pamiątkowe zdjęcie można zrobić w scenerii naszego parku. Na Górę Miłości zapraszamy nie tylko zakochanych - mówi Przemysław Wrona, dyrektor bytomskiego Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. Stworzenie tej pięknej instalacji kosztowało 12 tysięcy zlotych. 

No dobra, mimo wszystko spróbujmy. Zdecydowanie najważniejszym elementem iluminacji zdobiącej Górę Miłości jest brama świetlna. Idealnie nadaje się ona do tego, by w niej stanąć i pstryknąć sobie słodkie foto. Takie do oglądania przez następne lata i pokazywania innym, by pobudzić ich zazdrość. Bramę zdobią iskrzące się girlandy, znajdziemy je też na balustradach schodów wiodących na szczyt wzniesienia. Udekorowana została wiata oraz barierki przy schodkach prowadzących na wzniesienie. 

Komentarze:

Jeszcze nie ma komentarzy - możesz być pierwszy.

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka: