ZB 32 | 08.08.2022 | Środek życia | Edytor

Galeria w dawnej szwalni pokaże najlepszych artystów

​Zaproszenie. Działająca w dawnej szwalni przy ulicy Wrocławskiej Galeria Sztuki SqArt znowu otwarła swoje podwoje. Od minionego wtorku można w niej podziwiać prace Moniki Ślósarczyk. W przyszłości zobaczymy dzieła Olbińskiego, Nowotarskiego i Dudy-Gracza. 

Wrocławska 32-34. Ten adres zna każdy bytomianin, bo to w tym miejscu przez wiele lat działały Zakłady Odzieżowe Bytom słynące przede wszystkim ze świetnych garniturów oraz mundurów. Markowe i cieszące się wielkim zainteresowaniem ubrania podbijały nie tylko polski rynek. Kiedy się wyprowadziły, wydawało się, że wielki gmach będzie świecił pustkami. Na szczęście znalazły się osoby, które tchnęły w niego nowe życie. Budynek zyskał nazwę Bytom Square i ma nowych gospodarzy. 

Jednym z nich jest Galeria Sztuki SqArt, która swą działalność zainaugurowała w roku 2018. Teraz wraca z mocnym uderzeniem. – Nasze miasto już dawno przestało być symbolem pogórniczej szarzyzny. Mamy wspaniałą Operę Śląską czy świetny Teatr Rozbark. W tej kulturalnej przestrzeni galerie sztuki są niezwykłym symbolem propagowania i kontemplacji sztuki – mówi Olgierd Lizoń, prezes Bytom Square. – SqArt Gallery po kilkunastu wystawach m.in. Andrzeja Strumiłły, Lecha Majewskiego czy Bartosza Frączka prezentuje wystawę malarstwa Moniki Ślósarczyk, ostatniej dyplomantki rektora ASP w Krakowie prof. Jana Szancenbacha, która na wielkich płótnach potrafi w nieprzeciętny sposób uchwycić zwykłe momenty codzienności. Wernisaż ekspozycji odbył się w miniony wtorek. Pojawiło się na nim wielu zaproszonych gości i ludzi kochających sztukę. Jak zapowiadają inicjatorzy galerii docelowo rozgości się ona na przestrzeni aż 400 metrów kwadratowych. Zostanie ona wykorzystana doskonale. W planach są comiesięczne wystawy czasowe, na których będą prezentowane obrazy, grafiki, rzeźby i wszelkie inne dzieła zarówno twórców o światowej klasie, jak i obiecujących artystów z Polski, a przede wszystkim Śląska. W SqArt pojawią się niebawem dzieła czołowych twórców sztuki współczesnej zarówno polskiej, jak i światowej. Będzie można zobaczyć prace Rafała Olbińskiego, Leona Tarasewicza, Romana Nowotarskiego, Jerzego Handermandera, Jerzego Dudy-Gracza, Igora Mitoraja, a nawet największego ekscentryka w malarstwie europejskim Salvadora Dali. 

To nie wszystko. Dla artystycznej przestrzeni wykorzystane zostaną również znajdujące się w podziemiach schrony, zbudowane w minionym wieku. Patronat nad galerią sprawuje Europejski Instytut Promocji Sztuki, który w Wiśle prowadzi Muzeum Magicznego Realizmu „Ochorowiczówka”. Ta współpraca gwarantuje, że również w Bytomiu pojawią się wyjątkowe prace przedstawicieli polskiego magicznego realizmu jak Marcin Kołpanowicz, Jarosław Jaśnikowski, Tomasz Sętowski czy Wojciech Siudmak, a także rzeźbiarza Artura Szołdry. – Chcemy, aby nasza galeria stała się przestrzenią sztuki dla całego regionu śląskiego. Planujemy wiele interesujących przedsięwzięć artystycznych, happeningi czy akcje performance, do udziału w których obok najwyższej klasy twórców chcemy zaprosić mieszkańców Bytomia. Poprzez swoją działalność udowodnimy, że to miasto ma różne, ciekawe i atrakcyjne oblicza. To związane ze sztuką malarską czy rzeźbiarską również – mówi Olgierd Lizoń.

Komentarze:

Jeszcze nie ma komentarzy - możesz być pierwszy.

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka: