ZB 42 | 17.10.2022 | Środek życia | Edytor

Becek czytał i świetnie się bawił

​Cztery dni atrakcji. Niech bardzo żałuje, kto nie brał udziału w drugiej edycji Bytomskiego Festiwalu Literackiego dla Dzieci i Młodzieży „BeCek czyta”, który trwał od zeszłego czwartku do niedzieli. Tłumy, które w nim uczestniczyły bawiły się doskonale.

Zaczęło się od niezwykle interesującego spotkania z profesorem Jerzym Bralczykiem. Znany językoznawca opowiadał między innymi o języku dzisiejszych mediów, wyliczał najczęściej popełniane w nich błędy, ale przede wszystkim intrygował anegdotami i ciekawymi historyjkami. Spotkanie poprowadziła autorka telewizyjnego programu „Dej pozór”, Izolda Czmok-Nowak.

Ona też towarzyszyła kolejnym  gościom wydarzenia, a więc autorowi pisanych po śląsku książek Markowi Szołtyskowi, autorowi przekładu na śląski przygód Pippi Långstrump, Rafałowi Szymie oraz jednemu z najpopularniejszych w naszym kraju pisarzy dziecięcemu, Grzegorzowi Kasdepke. Szołtysek posługując się poprzebieranymi pluszakami zaznajamiał najmłodszych ze skomplikowanymi dziejami naszego regionu, a także tworząc zabawki z chusteczek pokazywał, czym kiedyś się bawiono, Szyma wyjaśniał, jak szwedzka bohaterka zachowywałaby się, gdyby żyła na Górnym Śląsku, a Kasdepke opowiadał, skąd bierze pomysły na swoje kolejne książki. Jak się okazało, kiedyś tworzył obserwując swojego dorosłego już dziś syna Kacpra i jego przedszkolno-szkolne przygody.  Co ciekawe Kacper opowieść o sobie przerabiał w szkole jako lekturę. Podobno nauczycielka niezbyt dobrze oceniła jego interpretację spisanych  wydarzeńi przeżyć bohatera i dała mu za to niską notę.

Takich wciągających spotkań z pisarzami i warsztatów  mieliśmy podczas czterodniowej imprezy wiele. Wszystkie przyciągały tłumy czytelników zasypujących twórców dziesiątkami przeróżnych, czasem bardzo drobiazgowych pytań. Stawiano je także najmłodszej bohaterce i bodaj najmłodszej pisarce w Polsce, Poli Stępniewicz, która mając zaledwie sześć lat z pomocą mamy stworzyła książkę „Kto mieszka za meblami?”.

Największą frekwencję miało jednak muzyczne spotkanie z Cezikiem, czyli Cezarym Zenonem Nowakiem, wokalistą, autorem pomagających w poznaniu alfabetu tekstów  i multiinstrumentalistą prowadzącym na kanale YouTube takie projekty, jak KlejNuty i NutkoSfera. Cezik porwał dziecięcą publiczność, która jak się okazała doskonale znała jego piosenki i wraz z  nim stworzyła porywające widowisko.   Festiwalowi towarzyszyła wystawa czarno-białych, fascynujących zdjęć zatytułowana „Dzieci wsi”, autorstwa jednego z czołowych czeskich dokumentalistów pedagoga Jindřicha Štreita, profesora Instytutu Twórczej Fotografii Śląskiego Uniwersytetu w Opavie.

Naprawde mają co żałować ci, którzy w „BeCeK czyta” nie wzięli udziału. - To kapitalne wydarzenie. W jednym miejscu zebrano pisarzy, twórców książek dla dzieci i młodzieży oraz językoznawców. Staraliśmy się uczestniczyć w jak największej liczbie imprez i doskonale się bawiliśmy razem z naszymi dziećmi. Mam nadzieję, że pokazaliśmy im, jak wspaniałym zajęciem jest czytanie książek – mówili rodzice małych bytomian.

Komentarze:

Jeszcze nie ma komentarzy - możesz być pierwszy.

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka: