ZB 1 | 02.01.2023 | Życie miasta | Edytor

Barwy kamienic wydobyte światłem

​Zaproszenie. Znana bytomska artystka Aleksandra Herisz zawsze podkreślała, jak urzekają ją bytomskie kamienice. Teraz pokazała to w swoich pracach zaprezentowanych na wystawie „Barwy bytomskich kamienic wydobyte światłem”.

Wernisaż bardzo interesującej ekspozycji miał miejsce w minioną środę, podziwiać ją możemy do połowy stycznia. Całość jest prezentowana w Galerii „Pod sztrychem” działającej w Miejskim Domu Kultury nr 1 przy ulicy Powstańców Warszawskich. Herisz zrealizowała wystawę w ramach stypendium prezydenta Bytomia z zakresu twórczości artystycznej i upowszechniania kultury. Przypomnijmy, że Herisz jest plastyczką, zajmująca się witrażem, tkaniną i wikliną. Stoi na czele Wolnego Stowarzyszenia Zielonych Artystów, a w MDK nr 1 opiekuje się młodzież zafascynowaną rękodziełem i uczy jej tej sztuki. Jest także kuratorką Międzynarodowego Biennale Współczesnej Tkaniny Artystycznej „Sileziany”. Zrealizowała ponad 30 projektów i akcji plastycznych w kraju i za granicą.

Artystka wykonała 13 wielkoformatowych, mających po trzy metry batików, a więc prac wykonanych techniką malarską polegającą na nakładaniu wosku i kąpieli tkaniny w barwniku, który farbuje jedynie miejsca niepokryte woskiem. Zgodnie z tytułem dzieła inspirowane są bytomską architekturą, którą Herisz obserwowała w różnych porach roku, a także w różnym oświetleniu. Chodziło o to, by ukazać tę samą budowlę w innych odsłonach. Na prezentowanych pracach utrwaliła detale charakterystyczne dla kamienic przy Dworcowej, Krakowskiej, Jainty czy Rynku. – Rozpoczynając projekt, najpierw sfotografowałam śródmiejskie kamienice. Następnie utrwaliłam je na tkaninie. Ponieważ idea była taka, by pokazać niezwykłość bytomskiej architektury w różnym świetle, niektóre z nich malowałam 2-3 razy – opowiada Aleksandra Herisz.

Do stworzenia całości zainspirował ją cykl obrazów Moneta przedstawiających katedrę w Rouen, na których za pomocą światła i koloru malarz ukazał różne jej oblicza. – Każda z bytomskich kamienic jest inna o różnej porze dnia i fascynujące jest to, że za każdym razem ich finezję możemy obserwować na nowo – mówi.

Komentarze:

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka: