Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to, co dzieje się w najważniejszych punktach miasta, obraz… więcej >>>
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z… więcej >>>
Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego agendy, miejscowe instytucje i organizacje
przygotowały turnieje, imprezy,… więcej >>>
Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu "Rozbark". Okazją było doroczne Święto Policji.… więcej >>>
Hokej i ślizganie. Cztery miesiące przed terminem zostało oddane do użytku Lodowisko im. Braci Nikodemowiczów. Najpierw obejrzeli je przedstawiciele mediów. Od Bytomskiego Familijnego Dnia Dziecka mieszkańcy i sportowcy zwiedzają obiekt przy ul. Pułaskiego oraz próbują lód. Wielkie zainteresowanie sprawiło, że Dni Otwarte przedłużono do 9 czerwca. Ceremonię uroczystego przekazania nowej budowli zaplanowano na 12 czerwca
Komu przez ostatnie lata bywało nie po drodze na ul. Pułaskiego, ten może doznać szoku oglądając nowo powstały obiekt sportowy. Ani się obejrzeliśmy, jak znikła stara buda z półwiekowymi wspomnieniami, ze skorodowaną konstrukcją stropu, z połatanym dachem, śmierdzącymi szatniami, pozbawiona nowoczesnych urządzeń i wyposażenia, pełna latających gości, otoczona archaicznym płotem oraz chaszczami.
W niespełna dwa lata miejsce odpychającego zabytku zajął obiekt na miarę tego wieku. Nie do poznania stał się dawny budynek administracyjny, teraz całkowicie przerobiony i nierozdzielnie złączony z nową halą lodowiska. Od ulicy Pułaskiego zdobią go wizerunki hokeisty oraz wielki napis Lodowisko im. Braci Nikodemowiczów. Wzrok przyciąga estetyczna elewacja hali w modnym kolorze antracytowym. Całość okalają parkingi, drogi jezdne, chodniki oraz zieleńce. Niedługo po sąsiedzku powstanie rolkowisko.
Reprezentacyjną, mocno przeszkloną bramą wchodzimy do wnętrza nowo otwartej budowli. Barierę stanowią „kołowrotki”. Gdy je pokonamy, możemy się do wyboru, kierować bezpośrednio na widownię dla około 1400 widzów, wjechać na trybuny windą dla niepełnosprawnych, ewentualnie skręcić w prawo w stronę strefy dla ślizgawkowiczów, posiadającej ogromne szatnie z sanitariatami. Stamtąd już krok do sali gimnastycznej kilkunastometrowej wysokości, usytuowanej w dawnym pawilonie szatniowo-administracyjnym. Potem wracamy do części dla ślizgawkowiczów, aby udać się na piętro do strefy VIP, posiadającej własną widownię. W północno-wschodnim narożu hali znajduje się restauracja z kuchnią, położna dokładnie nad przeszklonym wejściem głównym.
Pod widownią po jednej stronie hali zostały zlokalizowane szatnie seniorskie, z węzłami sanitarnymi oraz urządzeniami odnowy biologicznej. Po drugiej stronie usytuowano przebieralnie drużyn młodzieżowych. W 11 szatniach zamontowano 358 szafek dla zawodników oraz miłośników ślizgania. To najdobitniej świadczy o rozmiarach i wygodzie nowej hali lodowiska, w której można organizować zawody krajowej i międzynarodowej rangi. Kto zgłodnieje, posili się nie tylko w restauracji. Na galerii trybun zachodniej i wschodniej widnieją bliźniacze punkty gastronomiczne. Wyróżnia się przeszklona siłownia z widokiem na lód. W tym wielkim obiekcie sportowym nawet rolba otrzymała luksusowy garaż z dwoma topnikami.
Można się zgubić w labiryncie schodów i przejść, korytarzy, pokojów, pomieszczeń, gabinetów ze sprzętem do kierowania ultranowoczesną maszynerią i elektroniką. Wnętrze obiektu zaprojektowano w industrialnym stylu. Kolorystycznie i architektonicznie współgra drewniana konstrukcja dachu z niebieskimi i czerwonymi krzesełkami widowni oraz surowością ścian.
Osobną enklawę stanowi Izba Pamięci hokejowej Polonii z odpowiednim anturażem, z trofeami, tableau, zdjęciami, świetlnymi bajerami. Na naczelnym miejscu prezentuje się hokejowa koszulka obrońcy Polonii Bytom oraz reprezentacji Polski, dzisiejszego dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Od początku inwestycji nasza redakcja bacznie śledziła powstawanie opisanych designerski cudów. W 95 numerach „Życia Bytomskiego” prezentowaliśmy relację z budowy. Na finiszu przedsięwzięcia nadszedł czas, aby głos zabrali inicjatorzy oraz realizatorzy wielkiego przedsięwzięcia.
Na powitanie przedstawicieli mediów feeria świateł rozpoczęła taniec na lodzie i na obrzeżach widowni. Z głośników popłynęły dźwięki muzyki. Rozpoczął się spektakl.
– Dzisiaj spełnia się bytomski sen, może raczej marzenie. Nie tylko moje i pana prezydenta Frasa, ale przede wszystkim kilku pokoleń hokeistów i od ostatniej dekady również hokeistek. Za chwilę zobaczycie państwo naprawdę funkcjonalny obiekt. Bo przecież posiada 11 szatni, gabinet odnowy z sauną, salę gimnastyczną, siłownię, wszystko co potrzebne do uprawiania sportu wyczynowego i rekreacji. Zobaczycie również powiew nowoczesności, to skyboxy, przestrzenne hole, umeblowane w nowoczesny stylu oraz powiew historii, który również został wkomponowany w to lodowisko(...) To najważniejsza inwestycja w Bytomiu w XXI wieku. Tymi znamiennym słowami prezydent Bytomia Mariusz Wołosz powitał gości.
Pierwsza przymiarka do inwestycji nastąpiła już w 2012 roku. Po wyborach samorządowych jesienią 2018 roku perspektywa rychłego zamknięcia zużytej hokejowej „Stodoły” narzuciła intensyfikację działań. Przypomniał wiceprezydent Adam Fras. W kwietniu 2019 Ośrodek Sportu i Rekreacji ogłosił zamówienie na opracowanie dokumentacji projektowej oraz realizację „Przebudowy, rozbudowy i nadbudowy hali lodowiska przy ul. Pułaskiego 71”. Zadanie opiewało na około 40 mln zł. Ministerstwo Sportu wsparło przedsięwzięcie niebagatelną kwotą 15 mln zł. Przetarg wygrało konsorcjum firm Meritum Grupa Budowlana oraz Przedsiębiorstwo Produkcyjne i Usługowe Concret. Przed dwoma laty u wrót „Stodoły” dyrektor OSiR Zbigniew Bryjak oraz prezes firmy Concret Zbigniew Boczkowski złożyli podpisy pod umową.
Inwestycja okazała się wyjątkowa nie tylko ze względu na tempo robót oraz prowadzenie prac równolegle z treningami. „W Bytomiu zastosowaliśmy nowatorską metodę budowy dachu opartą na zespole dźwigarów samonośnych, krzyżowych, z drewna klejonego o rozpiętości ponad 50 metrów”. Powiedział prezes Zbigniew Boczkowski. Nam przyznał, że w czasie inwestycji nie brakło problemów. – Po rozbiórce starego obiektu okazało się, że grunty są zdecydowanie słabsze niż pierwotnie było przewidywane. Dlatego musieliśmy nowy obiekt palować, co o miesiąc opóźniło przebieg prac. Ale dzięki dobrej pogodzie udało się szybko wybrnąć z kłopotu. Lodowisko jest naprawdę bardzo ładne. Projektanci wykonali świetną robotę. Dużo sił i energii włożyliśmy w aranżację wnętrza. Mam nadzieję, że nam się to udało.
Do budowy hali lodowiska zużyto m.in. 1,5 tys. m sześciennych mieszanki betonowej, 4,2 tys. m kwadratowych pustaków, prawie 200 ton stali, 270 m sześciennych drewna do konstrukcji dachu oraz ponad 3 tys. m kwadratowych płyt warstwowych, które pokryły elewację obiektu. Powstała hala lodowiska długa na 92 m, szeroka na 70 m oraz około 12-metrowej wysokości, połączona z przebudowanym pawilonem administracyjno-szatniowym.
Dyrektor Zbigniew Bryjak pytany o napięcie nerwowe podczas budowy przyznał: – Na pewno przybyło mi parę siwych włosów, ale radziliśmy sobie z wszystkim. Pewnie dlatego, że jako zawodnicy przyzwyczailiśmy się do stresu, gdy graliśmy o wysokie cele. Wszyscy, poczynając od władz miasta, kończąc na nas, pracownikach OSiR działaliśmy jak zgrana drużyna. Każdy miał określone zadanie i starał się je jak najlepiej wykonać.
Czy na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów szybko zobaczymy w akcji ekstraligową męską drużynę KH Polonia Bytom? To jedyne pytania, na które na razie nie należy oczekiwać odpowiedzi. Na pewno wraz z oddaniem do użytku kapitalnego obiektu, prezesowi KH Polonia Sławomirowi Budzińskiemu spadnie z głowy kłopot szukania dla swoich hokeistek i hokeistów zastępczych miejsc do trenowania. Zmniejszą się klubowe wydatki. Za to wzrosną wymagania fanów wobec bytomskich sportowców, ćwiczących w tak komfortowych warunkach.
Wiceprezydent Adam Fras zapewnił, że obiekt będzie działał od wczesnych godzin rannych do późnych godzin nocnych dla sportowców, dzieci i młodzieży szkolnej, dla wszystkich mieszkańców. Lodowisko stanie się również bazą kadry narodowej.
Co potwierdził prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie Mirosław Minkina. – PZHL na pewno zechce na tym lodowisku przeprowadzać imprezy. Zaczynamy w sierpniu zgrupowaniem kadry narodowej przed kwalifikacjami olimpijskimi. Później odbędzie się tutaj turniej kwalifikacji olimpijskich kobiet. Na koniec roku planujemy przeprowadzić finał Pucharu Polski.
Wzruszony Adam Fras przyznał. – Bardzo cieszę się z zakończenia budowy nowego lodowiska, z tego, że dzieciaki wreszcie będą mogły trenować w godziwych warunkach. Ale nie da się bez emocji wspominać „Stodoły”, w której jako zawodnicy, trenerzy, nauczyciele i klubowi działacze spędziliśmy szmat czasu.
Czy po finiszu przedsięwzięcia przy ul. Pułaskiego prezydent Mariusz Wołosz czuje się spełniony pod względem inwestycyjnym? – Absolutnie nie! Jestem człowiekiem ambitnym, więc staram się być skutecznym. Cieszę się z realizacji inwestycji, ale przed nami kolejne zapowiedziane ważne zadania, nie tylko w sferze sportowej.
Basen po remoncie. Członkowie Stowarzyszenia Kultury Fizycznej „Nurek” Bytom nie zmarnowali czasu pandemii i wyremontowali swój basen przy ulicy Chorzowskiej.
więcej >>>Po roku. Władysław Perchaluk nie kieruje już podległym miastu Szpitalem Specjalistycznym nr 1 przy ulicy Żeromskiego. W minionym tygodniu po kilkunastu… więcej >>>
Sytuacja opanowana? W zeszłym tygodniu po raz pierwszy od długiego czasu były dni, w których w Bytomiu nie stwierdzono ani jednego przypadku zakażenia… więcej >>>
Światło z Bytomia. Mamy nowego inwestora w bytomskiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Zakład produkcyjny stworzy w niej firma PHU CORA znana z wytwarzania… więcej >>>
Skarby śląskiej szafy. Najbliższe miesiące bytomskie Muzeum Górnośląskie poświęci na realizację projektu „Sztrykowane, heklowane, biglowane: skarby śląskiej szafy”. Przygotowano warsztaty… więcej >>>
Budują w Radzionkowie. Nowa stacja benzynowa powstaje w szybkim tempie u zbieg ulic Unii Europejskiej i Długiej w Radzionkowie. Lokalizacja obiektu jest tam jak najbardziej… więcej >>>
Przyjedzie hair truck. Szósty już raz w naszym mieście odbędzie się niezwykła akcja charytatywna nosząca tytuł „Zetnij włosy na peruki dla… więcej >>>
Miechowice. Po rocznej przerwie związanej z epidemią w miniony weekend można było zwiedzać miechowicki schron przy ulicy Kasztanowej. Na gości czekało tam… więcej >>>
Rozbark. W miniony czwartek przeżywaliśmy Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, czyli Boże Ciało. Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią przez miasto znowu… więcej >>>
OGŁOSZENIA
DROBNE
W PONIEDZIAŁEK
W GAZECIE
W ŚRODĘ
W INTERNECIE!*
*za 15% dopłatą
22 października 2024
imieniny:
Halki, Filipa