Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to, co dzieje się w najważniejszych punktach miasta, obraz… więcej >>>
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z… więcej >>>
Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego agendy, miejscowe instytucje i organizacje
przygotowały turnieje, imprezy,… więcej >>>
Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu "Rozbark". Okazją było doroczne Święto Policji.… więcej >>>
Ręce opadają. Plac zabaw otwarty niespełna dwa lata temu w rejonie ulic Baczyńskiego i Ustronie w Bobrku jest w opłakanym stanie. Choć znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie wielu domów, to został zdemolowany. Przez kogo? Nie wiadomo.
Koszt budowy oddanego do użytku we wrześniu roku 2019 placu wyniósł 165,5 tys. zł. Inwestycję wspólnymi siłami zrealizowali gmina oraz spółka Węglokoks Kraj. W ten sposób odpowiedziano na liczne i częste apele mieszkańców dzielnicy, którzy podczas konsultacji społecznych domagali się urządzenia atrakcji dla dzieci. W okolicy nie ma bowiem podobnego miejsca. Plac prezentował się znakomicie. Otoczono go płotem, wyposażono w wiele zapewniających najmłodszym mnóstwo frajdy urządzeń służących do zabawy, ustawiono poza tym ławki, a także zagospodarowano najbliższe otoczenie. Mieszkańcy Bobrka byli zadowoleni, a najbardziej zainteresowani mali użytkownicy spędzali na placu wiele czasu.
Teraz całość wygląda okropnie. Przęsła płotu są powyginane, a część wyrwano i ukradziono. W siedziskach i oparciach ławek wyłamano deski, wiele urządzeń jest zniszczonych i odrapanych. Z trampoliny ostały się jedynie żałosne strzępy, uszkodzona jest nawet wykonana z tworzywa sztucznego nawierzchnia. Jakby tego by o mało wszędzie walają się śmieci, oraz niedopałki papierosów.
Teoretycznie nie powinno do tego wszystkiego dojść, bo plac otaczają domy i z pewnością w każdej chwili ktoś go obserwuje. Mimo to sprawcy dewastacji są nieznani, przynajmniej teoretycznie. Być może jednak nie chodzi tu o jednorazową demolkę, ale o to, że obiekt niszczono systematycznie od pewnego czasu i nikt nie reagował.
Miasto na razie wycenia koszty naprawy i od tego uzależnia dalsze decyzje w sprawie przyszłości placu. Obiekt był regularnie remontowany, a ostatnią kontrolę stanu technicznego przeszedł 25 marca.
Buduję się place zabaw, a następnie pozostawia się je bez nadzoru i bieżącej konserwacji.
Ktoś zgłosił, że plac zabaw ma uszkodzone elementy i nie sprzątany wygląda jak wysypisko śmieci.
No i ten kto powinien dbać na bieżąco leci do prasy i skarży się na niedobrych mieszkańców Bóbrka, a redaktor ŻB bez analizy pisze co naskarżył urzędas. Wina za stan placów zabaw leży w najwyższym stopniu po stronie władz miasta. Brak bieżącej kontroli, brak bieżącej konserwacji i naprawy uszkodzeń.
Na Bobrku mieszka duża część bytomskiego menelstwa (nie wszyscy zaznaczam) a niestety menelstwo ma to do siebie, że im się wszystko należy i wszystko dostają za darmo, a jak za darmo to można niszczyć. Dlatego od samego początku jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek rewitalizacji Bobrka. Należy przesiedlić przyzwoitych mieszkańców a resztę zabić dechami, i tory zlikwidować na granicy z Szombierkami aby żabojady do centrum nie jeździły, zresztą i tak biletów nie kupują.
sprostowanie - miałem na myśli, żaboli nie żabojadów, bym tu obraził Francuzów
Za każdy majątek odpowiada jego właściciel. Plac zabaw jest miejski więc odpowiada za niego Gmina - Wołosz i Bieda. To Ci Panowie pobierają wysokie wynagrodzenia z pieniędzy bytomian między innymi za to by place zabaw były czyste i zadbane. Oni nic nie robią i jeszcze winę za swoje zaniedbania próbują zwalić na dzieci. Dzieciaki nie będą same placów zabaw remontować. Panie Michale Bieda zapytaj Pan mamę jak to powinno wyglądać.
Ten kto obwinia mieszkańców Bobrka za taki stan niech spróbuje nie sprzątać i wynosić śmieci z własnego mieszkania przez dwa lata i poźniej niech zobaczy jak ono będzie wyglądało.
Za stan miesta odpowiada Prezydent i Wiceprezydanci i tyle w temacie.
Ciekawe czy swoje dzieci dopuścili by na takie podwórko. Ludzie mamy pandemie a Władze tego miasta są tak jakby oderwane od tego. W innych miastach o place zabaw się dba, dezynfekuje a u nas dzieciaki same maja sobie radzić. Jak Wołosz sobie kupił nowe auto i motocykl to go Bytom przestał interesować. Do tego to obrażanie ludzi. Patoli to sobie szukajcie w PO
Jan Waluś, chcesz mi powiedzieć, że niesprzątany plac zabaw i papierki na tym placu powyginały płot i poniszczyły sprzęt zainstalowany na tym placu? Temat dotyczy dewastacji a nie czystości tego placu.
A tak na marginesie, jak chodzi o plany rewitalizacji Bobrka to to aktywiści potrafią chodzić i przedstawiać postulaty jak smród po gaciach, ale żeby wpaść na pomysł i pozbierać śmieci na placu zabaw to już nie bardzo.
Sonda ŻB - Pytanie: Czy Mariusz Wołosz dobrze zarządza miastem?
I co? Wszystkie ręce na stół - z komputerów UM, Spółek, Szkół i innych podmiotów podległych Wołoszowi lecą głosy na niego.
I to taka “wiarygodna” sonda!
Cytuję fragmeny artykułu z innego bytomskiego portalu, by uciąc to bezpodstawne hejtowanie wcześniej piszących:
“Plac zabaw, który powstał w 2019 roku w rejonie ulic Kamila Baczyńskiego, Zabrzańskiej i Ustronie. Wówczas do zaprojektowania inwestycji włączono dzieci i ich rodziców zamieszkujących okoliczne ulice. Dorośli ponadto zadeklarowali, że będą czuwać, aby nikt nie zniszczył nowej infrastruktury. Wydawało się, że żaden monitoring w tym miejscu nie będzie potrzebny, bo plac zabaw powstał tuż przed oknami aż 18 kamienic - jeśli cokolwiek złego by się na nim działo, to na pewno któryś mieszkaniec musiałby to widzieć lub słyszeć”.
“W czasie konsultacji społecznych nawiązaliśmy ustną umowę z osobami, które mieszkają wokół placu zabaw, że to oni będą czuwać i dbać o tą inwestycję. W związku z tym, monitoring miejski był tam niepotrzebny” - mówi rzecznik prasowy Urzędu Miasta Bytom Magdalena Węgiel-Wnuk.
Pretensje mieszkańcy Bobrka mogą mieć pretensje tylko do siebie, że nie reagowali na dewastację.
Gromy lecą na “dzielnicę cudów”. Wiadomo nie od dziś o przekroju społecznym mieszkańców oraz o różnych patologiach, jak np. bezkarnie wywozenie odpadów, w tym niebezpiecznych. I w takim miejscu, o zwiększonej ilości zdarzeń kryminogennych, zlikwidowano komisariat policji! Zamiast zwiększyć obsadę, to zlikwidowano. Niezrozumiałe jest, dlaczego przez lata nikt nie zabiegał o przywrócenie komisariatu, taka sytuacja oczywiście jest na rękę wszelkiej patologii, bo nawet jeżeli ktoś zgłosi że banda wandali dewastuje plac zabaw, to zanim policja dojedzie z Miechowic, to menele skończą dewastować i spokojnym krokiem odejdą w inne miejsce. Uważam że przywrócenie komisariatu to sprawa priorytetowa, ale może się mylę.
Latający Ślązak raczy żartować. Obowiązek utrzymania porządku i bezpieczeństwa w gminie jest w gestii Prezydenta Mariusza Wołosza. W Polsce dawno już rozwiązano Ochotnicze Rezerwy Milicji Obywatelskiej - ORMO których działacze stali na czatach na rogatkach placów. Plac zabaw jest zaniedbany z powodu braku konserwacji. Brak niezbędnych prac doprowadził do szkody. Plac jest zniszczony bo nikt kto jest do tego zobowiązany o niego nie dbał. Urzędnicy nie pracują za darmo. W ubiegłym roku Wołosz przyznał wysokie premie min Michalowi Bieda w którego pionie są place zabaw. Za co te premie ?
Pawle, Latający Ślązak przedstawił treść umowy z mieszkańcami i udostępnił link. Umowa to umowa
@ Paweł, nie raczę żartować w tym przypadku.
Zniszczenie przez bezmózgowych ciuli i brak reakcji sąsiadów, na których placu postawiono i to za ciężkie pieniądze oazę dla dzieci z Bobrka, dla dzieci, których jedyną winą w życiu jest ich pochodzenie…
Domyślam się, że nie przeczytałeś całego artykułu z linka, bo piszesz głupoty o braku konserwacji.
“Plac powstał niecałe dwa lata temu. Na bieżąco były wykonywane wszelkie remonty oraz drobne naprawy. Ostatnia kontrola stanu technicznego obiektu miała miejsce 25 marca 2021 roku. Czy jest sens dalej wydawać pieniądze na usuwanie kolejnych skutków wandalizmu? To ocenią urzędnicy”.
Inna sprawą jest częstotliwość sprzątania tego terenu, który podlega konkretnemu zarządcy.
O czym piszesz ? Uważasz, że kontrola która się odbyła 25 marca, dwa miesiące wcześniej usprawiedliwia Mariusza Wołosza ? Place zabaw trzeba utrzymywać codziennie a nie wizytować je raz na kilka miesięcy. Jak ludzie na Fb nie napiszą to nic się nie robi. A jak napiszą to Są do nich pretensje. Wpis na bytomski.pl tylko ośmiesza tego prezydenta jako gospodarza miasta. Wstyd. Jak myślisz po co go ludzie wybrali ? Widać, że go nawet dziecięcy plac zabaw przerasta. Bobrek olał.
Re : Latający Ślązak. O czym piszesz ? Uważasz, że kontrola która się odbyła 25 marca, dwa miesiące wcześniej usprawiedliwia Mariusza Wołosza ? Place zabaw trzeba utrzymywać codziennie a nie wizytować je raz na kilka miesięcy. Jak ludzie na Fb nie napiszą to nic się nie robi. A jak napiszą to są do nich pretensje. Wpis na bytomski.pl tylko ośmiesza tego prezydenta jako gospodarza miasta. Wstyd. Jak myślisz po co go ludzie wybrali ? Widać, że go nawet dziecięcy plac zabaw przerasta. Bobrek olał, tak jak kiedyś porzucił wyborców SLD.
Za sprawy komunalne odpowiada vice Prezydent Michał Bieda a nie Prezydent Mariusz Wołosz. Te pretensje do Pana Michała powinny być kierowane.
Za wszystko odpowiada Wołosz, to on dobrał sobie ludzi do realizacji zadań własnych gminy.
A jak się pomylił w dobieraniu, to może wysłać ich na bruczek i powołać kompetentnych i pracowitych.
W dyplomie za 2,5 roku nic Wołosz nie wspomniał o rezygnacji ze wspierania Bobrka. Tutaj pogrzebał nadzieje na zmiany. Bobrek to temat zakończony, praktycznie likwidacja. Nie ma co rozpaczać po tym placu jak domy się rozsypują.
Już to proponowaliśmy. Zgłoszona przez burmistrza Radzionkowa Gabriela Tobora propozycja, by dla ratowania gmachu EC Szombierki przenieść do niego siedzibę… więcej >>>
Koronawirus. Kilkanaście tysięcy bytomian zaszczepiło się już w jednym z dwóch masowych punktów. Liczba wszystkich mieszkańców, którzy przyjęli dawkę preparatu chroniącego przeciw… więcej >>>
Niebezpieczna droga. Dwa groźne wypadki w ciągu zaledwie trzech majowych dni. 41-letni motocyklista zginął, a dwie inne osoby z obrażeniami trafiły do szpitala.… więcej >>>
Moment przełomowy. W przyszłym roku znowu pojedziemy pociągiem z Bytomia do Gliwic. Reaktywację cieszącego się powodzeniem połączenia zapowiada Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Będzie szybko,… więcej >>>
Kolorowo! Długo musieliśmy w tym roku czekać na wiosnę, ale opłaciło się ze wszech miar. Miasto rozkwitło, place, skwery i zieleńce są… więcej >>>
140 metrów. Powstanie droga łącząca ulicę Hakuby z firmami działającymi w sąsiedztwie bytomskiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Pieniądze na… więcej >>>
W partnerstwie. Niemal 5 milionów złotych ze Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego trafi do Bytomia na rewitalizację kwartału ulic Głęboka-Katowicka-Matejki. Zaplanowane tam prace… więcej >>>
Śródmieście. – Źle się żyje przy naszej ulicy, problem goni problem – skarżą się mieszkańcy ulicy Miarki. Przeszkadzają im hałas… więcej >>>
Apel. Do końca czerwca ma trwać modernizacja kapliczki Maria Hilf leżącej na granicy Bytomia oraz Piekar Śląskich. Przy jej wyposażaniu… więcej >>>
OGŁOSZENIA
DROBNE
W PONIEDZIAŁEK
W GAZECIE
W ŚRODĘ
W INTERNECIE!*
*za 15% dopłatą
22 października 2024
imieniny:
Halki, Filipa