ZB 26 | 28.06.2021 | Życie miasta | Tomasz Nowak

Cena parkowania w górę,  ale 20 minut za darmo

​Kierowco, uważaj! Wielkie zmiany w funkcjonowaniu bytomskiej Strefy Płatnego Parkowania czekają nas w lipcu. Strefa się powiększy i pojawią się w niej nowe parkomaty, ale niestety zwiększą się stawki opłat. Coś na pocieszenie? Nowość: za pierwsze 20 minut postoju płacić nie musimy.

Zapowiadane od dawna zmiany na ostatniej, zwołanej na ubiegły poniedziałek  sesji Rady Miejskiej zaakceptowali bytomscy radni. Wcześniej zaś odbyły się szerokie konsultacje z mieszkańcami, prowadzono też badania. - Wprowadzone zmiany mają poprawić funkcjonalność Strefy Płatnego Parkowania w Śródmieściu, a przede wszystkim zwiększyć dostępność miejsc do parkowania w ścisłym centrum miasta – stwierdza zastępca prezydenta naszego miasta, Michał Bieda. - Zapisy, jakie znalazły się w uchwale były poprzedzone konsultacjami społecznymi, badaniami ankietowymi oraz diagnozą sytuacji parkingowej w mieście, na którą złożyły się: pomiary zajętości, napełnienia, czasu parkowania i rotacji pojazdów w strefie i poza Strefą Płatnego Parkowania Bytomiu. Wszystkie wyniki zostały poddane szczegółowej analizie, której wynikiem są zmiany w Strefie Płatnego Parkowania.

1250 miejsc, 54 ulice i place

Jak to zatem będzie teraz wyglądało? Zacznijmy od tego, że strefa się poważnie poszerzy.  Parkomaty staną na ul. Batorego, Kolejowej, Chrzanowskiego (na odcinku od ul. Wyczółkowskiego do ul. Wrocławskiej), Sokoła (na odcinku od ul. Korfantego do ul. Matejki), Matejki (na odcinku od ul. Sokoła do ul. Katowickiej),  a także pl. Michała Wolskiego. Tym samym liczba miejsc postojowych w Strefie Płatnego Parkowania zwiększy się do 1250 miejsc i obejmie 54 ulice i place w Śródmieściu.

Korektę granic władze uzasadniają wynikami wspomnianych konsultacji. Miejski Zarząd Dróg i Mostów przeprowadził w 2020 roku diagnozę sytuacji parkingowej oraz badania ankietowe, w których udział wzięło 1,1 tys. bytomian. Co warte podkreślenia ponad jedna trzecia odpowiadających na pytania mieszkała na terenie SPP. Ponad 55 proc. ankietowanych źle lub bardzo źle oceniło dostępność miejsc parkingowych. Z kolei ponad 30 proc. opowiedziało się za powiększeniem strefy, uznając, że to zwiększy ilość miejsc postojowych. Głównie chodziło im o zwykle zatłoczone ulice położone w sąsiedztwie szpitali. 

Zastępca prezydenta Michał Bieda komentuje to tak: - Bardzo często kierowcy, którzy chcą uniknąć parkowania w Strefie Płatnego Parkowania, zostawiają swoje samochody w miejscach z nią sąsiadujących. Mieszkańcy ulic graniczących bezpośrednio ze strefą, wnioskowali o jej rozszerzenie, a przeprowadzona przez MZDiM w Bytomiu diagnoza sytuacji parkingowej potwierdziła ten fakt. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców miasta, a także biorąc pod uwagę wyniki diagnozy oraz opinii mieszkańców na temat funkcjonowania SPP, zdecydowaliśmy się o jej rozszerzeniu o kolejne ulice.

97 parkomatów

Zmienią się też parkomaty. Te stare, często już szwankujące znikną, a ich miejsce zajmą nowe. Montaż urządzeń ma się odbywać w najbliższym czasie. Wcześniej  jednak muszą one przejść odbiory techniczne i testy, a w tym czasie kierowcy parkujący w SPP będą otrzymywać pozostawione za wycieraczką informacje o nowych parkomatach. Mają się one pojawiać sukcesywnie. W sumie będzie ich 97 na terenie SPP, a płatność w nich – jak zapowiadano - będzie odbywać się tylko bezgotówkowo, czyli za pomocą karty płatniczej, system BLIK lub telefon komórkowy. Przywrócona na krótki czas po protestach kierowców możliwość płacenia gotówką zniknie. 

Nowe parkomaty zapewnią też to, o co kierowcy intensywnie zabiegali w zasadzie od początku istnienia strefy. Sami zyskamy możliwość dopłacenia w urządzeniach za przekroczony czas. Teraz żeby to zrobić konieczny był przelew lub kłopotliwa wizyta w biurze strefy.  

Pierwsza godzina za 2,50 zł

Skoro mowa o płaceniu, to niestety po raz pierwszy od 2008 roku czeka nas podwyżka stawek.  Minimalna opłata za parkowanie będzie wynosić 1 zł, a reszta zależy od długości postoju. Za pierwszą godzinę zapłacimy 2,50 zł (teraz 1,80), za drugą - 3,00 zł, za trzecią - 3,60 zł. Natomiast za czwartą i każdą kolejną - 2,50 zł. Władze Bytomia podkreślają, że w porównaniu z innymi miastami, chociażby Katowicami, Gliwicami, czy Chorzowem  u nas jest taniej o jakieś 15 procent.

Kierowców to z pewnością nie pocieszy, ale może uznają taką argumentację Marcina Michalika z MZDiM: - Nowe stawki mają nie tylko poprawić dostępność miejsc postojowych i zwiększyć ich rotację, ale także zniechęcić kierowców do wielogodzinnego blokowania miejsc postojowych, co potwierdzono w przeprowadzonych badaniach i analizach.

20 minut za darmo

Jest też i coś atrakcyjnego. Pojawia się możliwość bezpłatnego, trwającego 20 minut postoju na obszarze całej strefy.   To również  efekt analiz oraz konsultacji z mieszkańcami, którzy podkreślali jak bardzo ułatwiłby im życie bilet zerowy w okolicach budynków użyteczności publicznej. Owe 20 minut ma bowiem pozwolić na podjechanie, zaparkowanie i szybie załatwienia sprawy, która sprowadza nas do danej instytucji. Uwaga: bilet zerowy na darmowe dwudziestominutowe parkowanie na dany numer rejestracyjny otrzymamy tylko raz dziennie. Kierowcy parkujący pod Ratuszem nadal korzystamy z godziny bezpłatnego parkowania. I nadal tylko raz każdego dnia.

Komentarze

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka:

Don't put anything here