Zb logo

  

   blogi   forum

Wiadomości

Komentarze / Blogi

Tomasz Nowak Tomasz Nowak

Kamera! Akcja! I nic nie widać

​Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to,… więcej >>>


Marcin Hałaś Marcin Hałaś

Dobra koalicja, a przynajmniej najlepsza

Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej… więcej >>>


Witold Branicki Witold Branicki

Krajobraz po historycznym spadku

​Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego… więcej >>>


Jacek Sonczowski Jacek Sonczowski

Święto policji w teatrze “Rozbark”

​Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca… więcej >>>



Panteon Bytomski

Franz von WINCKLER - JAK GÓRNIK ZOSTAŁ MAGNATEM

Górnośląski przemysłowiec Franz von Winckler znany jest przede wszystkim historykom jako twórca Katowic. To on swoimi rozważnymi i odważnymi decyzjami umożliwił późniejszy rozwój tej małej wioski. Sam jednak nigdy w Katowicach nie zamieszkał, do końca życia przebywając w miechowickim pałacu.

Bohater dzisiejszego “Panteonu bytomskiego” urodził się 4 sierpnia 1803 roku we wsi Tarnów koło Ząbkowic Śląskich. Był synem zarządcy dóbr ziemskich, jednym z dziewięciorga dzieci. Rodzina nie należała do szczególnie zamożnych, nie były to też jednak niziny społeczne, jak często przedstawiano w jego biografiach. Winckler uczęszczał do szkoły w Kłodzku, a później do gimnazjum w Nysie. Postanowił nauczyć się zawodu górnika i w tym celu zapisał się do znanej szkoły górniczej w Tarnowskich Górach, odbywając też praktykę w państwowej kopalni kruszców “Fryderyk”. Pracował również jako zwykły górnik w kopalniach węgla w Zabrzu i Królewskiej Hucie (Chorzowie) oraz w Załężu poznając w ten sposób wszystkie nowoczesne zakłady istniejące wówczas na Górnym Śląsku. Pierwszym samodzielnym stanowiskiem jakie objął była posada sztygara w kopalni kruszców “Maria” w Miechowicach (istniała ona w miejscu obecnego wylotu ulicy Dolnośląskiej).


Winckler ożenił się po raz pierwszy w 1826 roku z Alwiną Kalide, siostrą znanego górnośląskiego rzeźbiarza Teodora Kalidego, z którą miał dwie córki. Niestety, żona zmarła w trzy lata później, a z córek przeżyła tylko Waleska, urodzona w 1829 roku. Dzięki swym zdolnościom organizacyjnym Winckler został zarządcą miechowickiej kopalni “Maria” będącej własnością, podobnie jak wieś Miechowice, Franza Aresina. Po jego śmierci z kolei został zarządcą wszystkich dóbr wdowy po Aresinie, Marii z domu Domes, a w 1832 roku pojął tę starszą od siebie o czternaście lat kobietę za żonę. To otworzyło mu drogę do bogactwa, gdyż nie tylko dobrze zarządzał majątkiem Marii, ale zaczął nabywać nowe posiadłości i zakłady przemysłowe. Oboje mieszkali w pałacu w Miechowicach, który później w latach 60. XIX wieku został rozbudowany przez córkę i jej męża. Swoje doświadczenia wzbogacał licznymi podróżami do Europy Zachodniej, gdzie zwłaszcza w Anglii podpatrywał najnowocześniejsze rozwiązania techniczne.


Oprócz dóbr mysłowickich w 1839 roku nabył małą i nic nie znaczącą wieś Katowice. Ponieważ większość jego dóbr leżała w tamtej okolicy, przeniósł do Katowic ich zarząd, na którego czele postawił wieloletniego przyjaciela i współpracownika jeszcze z czasów nauki w szkole górniczej - Friedricha Wilhelma Grundmanna. Ten ostatni stał się “ojcem” rozwoju Katowic, które dzięki jego staraniom awansowały w 1865 roku do rangi miasta. Przyczynił się do tego również upór radnych miejskich Bytomia. Nie zgodzili się oni bowiem na zbudowanie u nas linii kolejowej, a tym samym doprowadzili do powstania dworca w Katowicach.


W 1840 roku Winckler w uznaniu swych zasług, szczególnie dla rozwoju przemysłu górnośląskiego, otrzymał od króla tytuł szlachecki, pisząc się odtąd Franz von Winckler. Cieszył się dobrą opinią wśród swoich robotników, którym zapewniał opiekę lekarską i liczne świadczenia socjalne, budował też dla nich osiedla mieszkaniowe oraz stworzył szpital w Miechowicach. Poza tym zakładał konsumy, które zaopatrywały pracowników w tańszą żywność. Jego dobra obejmowały m.in. Miechowice, Rokitnicę, Katowice, Mysłowice, Orzesze, Jaśkowice, Woszczyce i Palowice, najcenniejsze były jednak nie grunty, lecz leżące na nich kopalnie węgla i kruszców oraz huty żelaza. Winckler był właścicielem lub współwłaścicielem 69 kopalń węgla kamiennego, 14 kopalń kruszców, 7 hut cynku, 6 hut żelaza, walcowni i dwóch fryszerek. Z tych wszystkich zakładów do niedawna jeszcze fedrowała kopalnia “Ferdynand” (“Katowice”), położona niemal w samym centrum obecnej stolicy województwa.


Winckler zmarł 6 sierpnia 1851 roku, wracając z kuracji “u wód”, podczas zwiedzania groty koło Lublany w obecnej Słowenii. Pochowano go w kaplicy koło starego kościoła w Miechowicach (teren obecnego parku), a później przeniesiono zwłoki do krypty nowego kościoła św. Krzyża w Miechowicach. Jego żona zmarła dwa lata później i została pochowana obok męża. Córka Waleska wyszła za mąż za Huberta von Tiele, dając początek rodowi von Tiele-Wincklerów. W 1889 roku wszystkie przedsiębiorstwa Wincklerów utworzyły spółkę Kattowitzer AG, przekształconą w okresie międzywojennym we Wspólnotę Interesów.


W 1853 roku w Katowicach w parku zamkowym (rejon obecnego Pomnika Powstańców Śląskich), niedaleko budynku zarządu dóbr, odsłonięto stworzony przez Teodora Kalidego pomnik ku czci Wincklera. Niestety, jak wiele innych świadectw niemieckiej przeszłości Katowic został on zniszczony po II wojnie światowej.

* * *


Kilka tygodni temu bohaterem “Panteonu bytomskiego” był pochodzący z naszego miasta rzeźbiarz Thomas Myrtek. Utyskiwaliśmy wówczas, że nie pozostało po nim zbyt wiele pamiątek. Jest jednak inaczej, o czym poinformował nas dyrektor Muzeum Górnośląskiego Mieczysław Dobkowski. W zbiorach tej placówki znajdują się cztery rzeźby Myrtka, a wystawę większej ilości jego wspaniałych prac mogliśmy podziwiać przed dwoma laty.

22 października 2024

imieniny:
Halki, Filipa

Galeria Tomenki

Nasze akcje

  • Panteon bytomski

    Cykl artykułów o ludziach, którzy na przestrzeni wieków zasłużyli się dla Bytomia. więcej >>>

Redakcja


Ostatnie komentarze: