Bytomski system monitoringu to 38 kamer non stop rejestrujących to, co dzieje się w najważniejszych punktach miasta, obraz… więcej >>>
Od wyborów samorządowych Bytomiem rządzi koalicja KO-PiS, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co prawda magicy z… więcej >>>
Na 760-lecie lokacji Bytomia na prawie niemieckim Ratusz oraz jego agendy, miejscowe instytucje i organizacje
przygotowały turnieje, imprezy,… więcej >>>
Policjanci z bytomskiego garnizonu spotkali się w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu "Rozbark". Okazją było doroczne Święto Policji.… więcej >>>
Od poniedziałku do piątku. Minimarket – tak nazwano magazyn z żywnością, którą rozdaje się przebywającym w naszym mieście ukraińskim uchodźcom. Działa on w Bytomskim Ośrodku Edukacji przy ulicy Żeromskiego 42.
Nazwę dla punktu wymyślili pracujący tu wolontariusze. Z kolei w jego organizację włączyły się panie, które kilka dni temu przyjechały z Ukrainy: - Pomagają one w segregacji produktów, podpisują je w języku ukraińskim, by usprawnić funkcjonowanie punktu. Dzięki temu dowiadujemy się o sobie coraz więcej, bo wiemy, co lubią gotować ukraińskie gospodynie - mówi Lucyna Lenik, koordynatorka Minimarketu.
Półki magazynu z żywnością od razu zapełniły się bardzo szybko, a teraz zapełniają się na bieżąco. To dzięki ogromnemu zaangażowaniu mieszkańców naszego miasta oraz lokalnych przedsiębiorców. Wszyscy oni poruszeni dramatycznym losem uchodźców przekazali dziesiątki produktów żywnościowych. W Minimarkecie nie brakuje między innymi mąki, ryżu, kaszy gryczanej, kawy, herbaty oraz jedzenia dla dzieci (mleka modyfikowanego, a także słoiczków z przecierami.
Wszystkie te rzeczy wydawane są Ukraińcom od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 12. Pomoc jest udzielana na podstawie zaświadczenia otrzymanego w zlokalizowanym na parterze bytomskiego Urzędu Miejskiego punkcie recepcyjnym. Przychodzący do BOE przy Żeromskiego nie kryją wzruszenia: - Nie wiem, jak wam dziękować. Musiałam uciekać razem z dwójką dzieci z ostrzeliwanego Żytomierza. Mąż został na miejscu i walczy, bardzo się o niego boję. W Bytomiu znalazłam dach nad głową, a tu dostaję jedzenie dla mnie i dzieci. Sama bym tego wszystkiego nie kupiła, bo nie mam pieniędzy, ani rzeczy do sprzedania. Uciekaliśmy w popłochu, niczego nie można było zabrać. Macie wielkie serca, nie zapomnimy o tym – powiedziała nam jedna z Ukrainek.
Wielkie serce. Aż 160 tysięcy złotych wpłacili dotąd bytomianie na rzecz uchodźców trafiających do naszego miasta. Pieniądze te są niezwykle… więcej >>>
… i kształcimy. Lekko licząc od początku wojny do Bytomia przyjechało już półtora tysiąca uchodźców z Ukrainy. To głównie kobiety, ale też… więcej >>>
Z serca. Wśród pomagających ukraińskim uchodźcom nie brakuje lokalnych przedsiębiorców zrzeszonych w Bytomskiej Izbie Przemysłowo-Handlowej. Przekazują oni dary i pieniądze, goszczą u siebie uciekinierów… więcej >>>
Dopłata możliwa. Wraz z początkiem kwietnia w górę pójdzie oplata ponoszona miesięcznie przez bytomian posyłających swe pociechy do naszego jedynego żłobka przy… więcej >>>
Wielka inwestycja. 13 marca rozpoczęła się przebudowa linii kolejowej nr 131 na odcinku Chorzów Batory – Bytom – Radzionków –… więcej >>>
Śródmieście. Można się było spodziewać, że robotnicy modernizujący ulicę Dworcową prędzej czy później natrafią na pamiątki bogatej przeszłości naszego miasta.… więcej >>>
Postarali się. Bytomskie Muzeum Górnośląskie bardzo szybko zareagowało na fakt pojawienia się w naszym mieście uchodźców z Ukrainy. Z myślą o nich przygotowało tłumaczenie… więcej >>>
Miechowice. Grupa 17 ukraińskich kobiet z dziećmi trafiła pod skrzydła Parafii Ewangelicko Augsburskiej przy ulicy Matki Ewy. Przygotowano dla nich zaplecze… więcej >>>
Zaproszenie. Wybitny śpiewak operowy Wiesław Ochman obchodził niedawno 85. urodziny. W Bytomiu będziemy je świętować 27 i 28 marca podczas… więcej >>>
OGŁOSZENIA
DROBNE
W PONIEDZIAŁEK
W GAZECIE
W ŚRODĘ
W INTERNECIE!*
*za 15% dopłatą
22 października 2024
imieniny:
Halki, Filipa