ZB 24 | 14.06.2021 | Życie miasta | Edytor

Wielkie i niepotrzebne emocje wokół skweru

​Plotki i fakty. Wracamy do sprawy lubianego przez mieszkańców skweru u zbiegu ulic Kolejowej, Batorego oraz Wrocławskiej. Ma on zostać zagospodarowany, a wokół sposobu w jaki zostanie to zrobione wciąż pojawia się wiele nieprawdziwych i wywołujących zamieszanie informacji.

O skwerze pisaliśmy już dwa tygodnie temu, zajmując się głównie planowaną w tamtym miejscu wycinką drzew i wyjaśniając, że wbrew pogłoskom jej skala będzie niewielka. Ale po kolei. Na podstawie zawartej niemal rok temu umowy użyczenia zielony teren u zbiegu ulic Kolejowej, Wrocławskiej i Batorego przeszedł w ręce Centrali Obrotu Towarami Masowymi DAW Bytom. 

Z puli OSI

Ona też zamierza zrealizować projekt modernizacyjny o nazwie „Bezpieczna i przyjazna przestrzeń dla mieszkańców Śródmieścia Bytomia (Wrocławska, Kolejowa, Batorego):. Jest on finansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego z puli OSI Bytom. W ramach przedsięwzięcia przewiduje się między innymi odnowienie  istniejących alejek, uzupełnienie i uporządkowanie zieleni połączone z nowymi nasadzeniami, a także  utworzenie minisiłowni plenerowej.  Do tego dojdą  elementy małej architektury: ławki, kosze, stojaki na rowery oraz stoły do gier planszowych. Poza tym pomyślano o oświetleniu skweru i zamontowaniu systemu monitoringu.

Jak tłumaczą autorzy projektu rewitalizacyjnego jego celem jest nie tylko zapewnienie bytomianom możliwości  spędzenia wolnego czasu na już dziś często odwiedzanym przez nich skwerze, ale również poprawa bezpieczeństwa w tym rejonie.  

Wytną 6 drzew

W związku z inwestycją w bytomskim Ratuszu złożono wniosek o wycinkę 8 drzew. W trosce o zachowanie starych drzewostanów i zielonych przestrzeni w mieście oraz w wyniku przeprowadzonych oględzin i rozmów z wnioskodawcą, ostatecznie ustalono, że wyciętych zostanie jedynie 6 drzew. To konieczne nie tylko z racji zaplanowanych prac, ale także  ze względu na  przewidziane roboty na sieci ciepłowniczej. Pozostałe drzewa przejdą zabiegi pielęgnacyjne, które są konieczne, aby utrzymać drzewostan w dobrym stanie. Jak już pisaliśmy nie jest zatem prawdą rozpowszechniana przez niektórych informacja, jakoby pod topór miało pójść 120 drzew.

Skąd się wzięła aż tak wielka rozbieżność? Być może to skutek rzucającego się w oczy oznakowania drzew rosnących na skwerze. Z informacji przekazanych przez inwestora wynika, że oznakowanie drzew zostało przeprowadzone przez geodetę w celu naniesienia ich na mapę a było to konieczne, aby móc zaprojektować cały układ nowej inwestycji. Warto też podkreślić, że do Urzędu Miejskiego w Bytomiu w ogóle nie wpłynęła prośba dotycząca wycinki 120 drzew, a miasto nie planuje wydawania zgody na taką wycinkę.

Parkingu nie będzie

Nieprawdziwa jest też równie szeroko powielana i wywołująca równie wielkie kontrowersje pogłoska, jakoby pomiędzy Wrocławską, Kolejową, a Batorego miał powstać parking dla przedszkola, które zostanie urządzone w budynku przy Wrocławskiej 4. Takiego przedsięwzięcia nie będzie. 

Do wyjaśnienia pozostaje jeszcze jedna poruszana przez bytomian kwestia. Na wspomnianym terenie istniał w przeszłości cmentarz ewangelicki. Otwarto go w roku 1851, zaś od 1945 roku pochówków tam już zaprzestano. W latach siedemdziesiątych XX wieku usunięto nagrobki bez przeprowadzenie ekshumacji zwłok, przekształcając dawny cmentarz w skwer dla mieszkańców. Inwestor zapewnia, że prowadzone na skwerze prace porządkowe oraz powstanie małej architektury nie będzie wymagało prowadzenia głębokich wykopów, a realizowane prace będą wykonywane z zachowaniem przepisów konserwatorskich.  

Wszystkie te wyjaśnienia przekazano podczas spotkania reprezentantów Ratusza  z mieszkańcami. Wielu z nich też powiadomiono pisemnie. Mimo to ktoś nadal próbuje wywoływać zamieszanie powtarzając fałszywe wiadomości. 

Komentarze

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka:

Don't put anything here