ZB 15 | 12.04.2021 | Życie miasta | Edytor

Plastikowe nakrętki wrzucaj do uśmiechniętych koszy

​Nowe lokalizacje. Metalowe kosze ozdobione charakterystyczną, uśmiechniętą literą B stanęły w kolejnych punktach naszego miasta. To do nich właśnie możemy wrzucać plastikowe nakrętki, dzięki którym można zrobić wiele dobrego. 

Dotychczas mieliśmy w Bytomiu pięć takich koszy. Pojawiły się one w centrum pod koniec zeszłego roku, a stało się to za sprawą Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego oraz Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. W ostatnim czasie dodatkowe, bardzo dobrze widoczne pojemniki stanęły Łagiewnikach, Miechowicach, Stroszku oraz w Szombierkach.

Kosze prezentują się bardzo dobrze, ale nie one są tu najważniejsze, ale wspomniane plastikowe nakrętki. Od wielu lat szeroko zakrojoną akcję ich zbierania prowadzi bytomski taksówkarz Tomasz Sobczak pracujący w Taxi Rabat. Korki są potrzebne, by pomóc borykającym się z wieloma problemami zdrowotnymi, mieszkającym w Miechowicach braciom Bartkowi i Łukaszowi Jaszczurom. – Zanim w Bytomiu pojawiły się pojemniki, regularnie odwiedzaliśmy szkoły i przedszkola, w których prowadzona była zbiórka nakrętek. Można powiedzieć, że w dobie zamkniętych przez pandemię placówek, pojemniki te uratowały akcję, a wręcz nadały jej tempa. W akcję zaangażowali się nie tylko kierowcy z Taxi Rabat, ale też rzesza młodych wolontariuszy, z którymi współpracujemy – wyjaśnia Tomasz Sobczak.

Efekt z takim rozmachem prowadzonej akcji charytatywnej jest świetny. Średnio w ramach akcji co kwartał udaje się bowiem zebrać ponad tonę nakrętek. To z kolei przekłada się na realną pomoc da doświadczonych przez życie młodych bytomian. Dzięki sprzedaży zebranych nakrętek można pomóc braciom w pokryciu kosztownych wyjazdy na niezbędne dla nich turnusy rehabilitacyjne.

Dlaczego podczas akcji gromadzone są właśnie plastikowe nakrętki z butelek po napojach? Odpowiedź jest prosta. To one właśnie spośród wszystkich materiałów wtórnych są najwyżej wyceniane w punktach skupu, bo zrobiono je z najbardziej wartościowego tworzywa sztucznego. Korki są wykonane z polietylenu charakteryzującego się dużą gęstością, a co za tym idzie również wysoką wytrzymałością mechaniczną i do tego lepszą odpornością na czynniki chemiczne. Tworzywa PET, z którego produkowane są butelki mają o wiele gorsze parametry. Poza tym recycling zakrętek jest bardziej opłacalny, bo nie wymaga skomplikowanego i kosztownego procesu odzysku, jaki jest niezbędny w przypadku butelek. Do tego dochodzą koszty składowania butelek, które przy porównywalnej wadze do nakrętek, zajmują dużo więcej miejsca.

Przypomnijmy, że do ustawionych w różnych punktach naszego miasta metalowych koszy możemy wrzucać nakrętki po wodzie mineralnej, przetworach mlecznych, napojach, kawie oraz nakrętki po butelkach z chemii gospodarczej i kosmetykach. – Akcja spotkała się z dużym entuzjazmem mieszkańców, którzy apelowali, by rozszerzyć ją także o inne części miasta. Pojemniki w dzielnicach to nie tylko nasza odpowiedź na oczekiwania mieszkańców, ale też przykład dobrego zagospodarowania odpadów – mówi prezydent Bytomia Mariusz Wołosz.

Komentarze

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka:

Don't put anything here