ZB 22 | 31.05.2021 | Życie miasta | Edytor

Kresowiacy z nową energią i w odnowionej siedzibie

​Prezydent pomógł. Ulokowana przy ulicy Moniuszki siedziba Światowego Kongresu Kresowian przeszła remont. Dzięki temu jej członkowie i sympatycy ponownie mają się gdzie spotykać. 

To jakże charakterystyczne i przez lata tętniące życiem miejsce jest znane niemal wszystkim bytomianom. Jego gospodarze nie tylko organizują wiele cyklicznych i przyciągających ogromne zainteresowanie wydarzeń, ale także zapewniają mieszkańcom naszego miasta oraz innym osobom możliwość miłego spędzenia czasu wśród pozytywnie nastawionych ludzi.

Trzy organizacje

 Tu też swą siedzibę mają Światowy Kongres Kresowian, Towarzystwo Miłośników Lwowa oraz Związek Wypędzonych z Kresów wschodnich II RP. To organizacje o ogromnym, wieloletnim dorobku w dziedzinie edukacji, kultury, pomocy charytatywnej, integracji i kontaktów międzyludzkich. Przez dziesiątki lat przybywali tu przedstawiciele środowisk kresowych i polonijnych z całego świata, odbywały się uroczystości, koncerty i spotkani z wybitnymi przedstawicielami świata nauki i kultury. Kresowianie z kolei jeździli w świat z programami charytatywnymi, edukacyjnymi i estradowymi, koncertowaliśmy w całej Polsce, we Lwowie i Ameryce.

W ostatnich miesiącach sytuacja wyglądała jednak inaczej. Siedzibę TML zamknięto po pierwsze z powodu pandemii, a po drugie, by odnowić wnętrza. O tym, że modernizacja udała się bardzo dobrze można się było przekonać w zeszły wtorek, kiedy to urządzono uroczystą inaugurację. Kresowiacy zaprosili na nią między innymi prezydenta naszego miasta Mariusza Wołosza. 

Prezes w wianku

Przygrywała kresowowa kapela Henia Poloczka. Przybyłych serdecznie witała jak zawsze tryskająca niespożytą energią i paradująca w wianku, w jakim przy takich uroczystościach pokazywały się niegdyś lwowskie panny prezes TML, Danuta Skalska. – Nasza siedziba zawsze była przytulna i gościnna. Przez dziesiątki lat przybywali tu przedstawiciele środowisk kresowych i polonijnych z całego świata, odbywały się uroczystości, koncerty i spotkania z wybitnymi przedstawicielami świata nauki i kultury.

Skalska sporo mówiła o przeprowadzonych w ostatnim czasie pracach: – Po 30 latach, niezbędny był remont. Bez niego, dalszą działalność Kresowego Centrum, musielibyśmy prowadzić w warunkach urągających wszelkim, ogólnie przyjętym standardom. Dzięki remontowi, Kresowe Centrum, miejsce, w którym na co dzień integrują się Ślązacy i Kresowianie – na powrót stało się godną wizytówką Bytomia. Na ponowne otwarcie zaprosiliśmy gościa honorowego, prezydenta Bytomia Mariusza Wołosza, który jest bardzo słowną osobą. Zgodnie z deklaracją, z własnych środków zakupił między innymi część wyposażenia kuchni.

Odnowiona siedziba TML wygląda znakomicie. Wyremontowano i wyposażono kuchnię, zmodernizowano łazienkę, wymieniono okna oraz odnowiono pomieszczenia. – Pomógł nam również Leszek Dziub, którego firma LECHBUD nieodpłatnie odmalowała salę widowiskową, kuchnię oraz korytarz, a Józef Dziubosz, członek naszego stowarzyszenia, zakupił m.in. meble i sprzęt do kuchni. W pracach porządkowych brali udział kresowianie oraz nasi przyjaciele Ślązacy – stali bywalcy Centrum. Niezmiernie cieszy mnie to, że znowu możemy organizować spotkania, biesiady. Na wtorkowym otwarciu była wąska grupa osób z powodu obostrzeń, ale jestem przekonana, że już niedługo będziemy mogli spotykać się w większym gronie – mówiła Skalska. 

Pomagali, ile mogli

Wspominała też o wielu innych, którzy pomogli: – Przez wiele miesięcy dyżurowali, wykonywali szereg prac remontowych i porządkowali po remoncie pomieszczenia – członkowie stowarzyszeń kresowych i przyjaciele Ślązacy. Skalska przywołała chociażby Bożenę Zipser, która opowiadała: – Podróż w obie strony zajmuje mi 6 godzin, ale przyjeżdżam tu, do Kresowego Centrum jak do rodzinnego domu. W czasie trwającego remontu wielokrotnie pokonywała trasę z Bytomia do Bielska-Białej spiesząc z pomocą. 

Po świętowaniu od razu przyszedł czas na działalność. W miniony czwartek gościem TML po raz kolejny był jak zwykle snujący ciekawe opowieści profesor Stanisław Sławomir Nicieja, który promował kolejny tom Kresowej Atlantydy.

Komentarze

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka:

Don't put anything here