ZB 9 | 28.02.2022 | Życie miasta | Edytor

Koniec partnerstwa z Dmitrowem

​Byli jednogłośni.  Dmitrow nie jest już miastem partnerskim Bytomia. Po tym, jak armia rosyjska bandycko napadła na Ukrainę i morduje jej mieszkańców, władze naszego miasta w geście protestu zdecydowały się zerwać współpracę. 

Stosunki partnerskie nawiązaliśmy z Dmitrowem w roku 2005. Podpisana wówczas umowa zakładała współdziałanie oraz wymianę doświadczeń na płaszczyźnie gospodarczej, naukowej edukacjnej, a także kulturalnej. Tak naprawdę jednak o żadnej przyjaźni przez większość czasu nie było mowy. W ostatnich kilkunastu latach Dmitrow był naszym partnerem jedynie na papierze, a o tym, że obydwa miasta w ogóle kiedyś sobie coś obiecały przypominały jedynie tablica zamontowana obok wejścia na salę sesyjną Rady Miejskiej, a także oryginał umowy przechowywany w Biurze Promocji Bytomia. 

Po tym co putinowska Rosja zrobiła Ukrainie dla władz naszego miasta jasne stało się, że partnerstwo trzeba natychmiast wypowiedzieć. Stosowny projekt uchwały zgłosił prezydent Mariusz Wołosz. Radni zajęli się nim w miniony czwartek podczas naprędce zwołanej zdalnej sesji nadzwyczajnej.  

W uzasadnieniu do uchwały napisano między innymi: „W związku z bezprecedensowym atakiem zbrojnym dokonanym przez Federację Rosyjską na niepodległą Ukrainę, stanowiącym próbę zniszczenia podstaw współczesnej międzynarodowej architektury geopolitycznej, stanowczo potępiamy takie bezprawne postępowanie. Działania militarne prowadzone przez Federację Rosyjską przeciwko Ukrainie stanowią poważne zagrożenie życia milionów ludzi oraz stabilności i pokoju w Europie. Podkreślamy, iż rosyjska agresja stanowi rażące naruszenie prawa międzynarodowego, na które nie ma i nie może być przyzwolenia społeczności międzynarodowej. W świetle powyższego, w geście solidarności z naszymi miastami partnerskimi na Ukrainie - Żytomierzem i Drohobyczem podjęcie uchwały uznaje się za zasadne”.

Zachęcając rajców do poparcia uchwały prezydent Wołosz mówił: - Nie możemy być partnetem agresora. Musimy dać wyraźny sygnał, że potępiamy takie postępowanie. Takie sygnały płyną z wielu stron, od nas też musi on wyjść. W trakcie krótkiej dyskusji głos zabrało jedynie dwóch radnych. Robert Rabus z opozycyjnej Bytomskiej Inicjatywy Społecznej podkreślał, że jest za, ale przekonywał, że uchwała powinna  przede wszystkim mówić o potępieniu Rosji, a nie o zakończeniu współpracy z Dmitrowem. - Dziś zajmujemy się wypowiedzeniem partnerstwa, uchwałę potępiającą agresora zamierzamy przyjąć podczas sesji zaplanowanej na 28 lutego. Z kolei Maciej Bartków  ze współrządzącego Bytomiem Prawa i Sprawiedliwości komentował: - Bardzo dobrze, że kończymy współpracę z Dmitrowem. Tak naprawdę ta umowa nigdy nie powinna zostać zawarta. Podpisaliśmy ją przecież w roku 2005, gdy bandyta i zbrodniarz Putin mordował ludzi w Czeczeni i zamykał ich do więzień.      

Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Niedługo po sesji zdemontowano tablicę z napisem „Dmitrow” i herbem naszego byłego przyjaciela.

Komentarze

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka:

Don't put anything here