ZB 18 | 02.05.2022 | Życie miasta | Edytor

Janas odwołany. Teraz Staniszewski

​Prawa polityki. Potwierdziły się nasze doniesienia. Michał Staniszewski z Koalicji Obywatelskiej został nowym przewodniczącym bytomskiej Rady Miejskiej. Zajął on miejsce odwołanego Mariusza Janasa z Prawa i Sprawiedliwości.

Ta roszada to oczywisty skutek niedawnego rozpadu tworzonej przez KO i PiS koalicji rządzącej naszym miastem. Obydwa ugrupowania przestały się dogadywać, mało tego pokłóciły się o sposób zarządzania wysypiskiem komunalnym i straszą się teraz pozwami sądowymi. Po tym rozwodzie do dymisji podał się związany z PiS zastępca prezydenta Waldemar Gawron. Jasne było też, że dni Mariusza Janasa na stanowisku przewodniczącego Rady są policzone, gdyż 16 radnych reprezentujących KO oraz niezależnych złożyło wniosek o jego odwołanie. Powód: utrata zaufania. 

Wszystko rozstrzygnęło się na sesji zwołanej na miniony poniedziałek. Wnioskodawcy przedstawili swój projekt jeszcze raz podkreślając, że po upadku koalicji Janas nie ma umocowania politycznego, by nadal stać na czele Rady Miejskiej. W jasny sposób tłumaczył to rajca KO Grzegorz Nowak: – Takie zmiany polityczne są normalne i zdarzają się w każdym mieście. Mariusz Janas pełnił swoją funkcję godnie i nie chcemy dziś wywlekać niczego, co by było wobec niego krytyczne. Po prostu zmienił się w Bytomiu układ polityczny, więc konieczna jest zmiana przewodniczącego. Radnych PiS proszę, by uznali tę zasadę, a ja mam pewność, że nowy przewodniczący będzie w spokoju prowadził obrady i nie skłóci radnych. 

Przeciw odwołaniu Janasa występował jego klubowy kolega Maciej Bartków. Mówił on między innymi: – Historia zatoczyła koło. Po raz kolejny ludzie PiS odkrywają nieprawidłowości i ofiarą tego ma znowu paść Mariusz Janas. Pamiętamy jak kilka lat temu, gdy publikowaliśmy Czarną księgę odpadów w Bytomiu, fałszywie był on oskarżany o jakieś bezeceństwa i wówczas także padały głosy o konieczności jego odwołania. Mariusz Janas w tej sprawie wygrał wszystkie procesy, we wszystkich instancjach, wszystkich sądów. Przepraszam do dzisiaj jednak od nikogo nie usłyszał. Dzisiaj, gdy PiS odkryło olbrzymie nieprawidłowości na składowisku, gdy przerwało ten proceder, ale nie mogąc uzyskać wpływu na ich wyjaśnienie i precyzyjne wskazanie winnych, zakończyło współpracę z Mariuszem Wołoszem, to znowu ofiarą karaną za nasze działania na rzecz miasta, paść ma Mariusz Janas. Bartków dowodził też, że głosujący za odwołaniem Janasa opowiadają się jednocześnie za ubezwłasnowolnieniem Rady. 

Wyniki debaty były jasne od początku. Większość, bo 16 rajców zagłosowało za pozbawieniem Janasa stołka. Momentalnie pojawił się wniosek o powołanie jego następcy. Padła kandydatura Michała Staniszewskiego z KO. W kolejnym głosowaniu za powierzeniem mu sterów Rady opowiedzialo się 16 radnych, tylko jeden był przeciw, a 7 się wstrzymało. – To dla mnie ważny dzień w życiu i ważna misja do spełnienia. Przez ostatnie lata pokazaliśmy, że w Bytomiu potrafimy współpracować, mam nadzieję, że w duchu współpracy będą biegły dalsze lata tej kadencji bytomskiej Rady Miejskiej – mówił nowy szef Rady, Michał Staniszewski. Funkcję wiceprzewodniczącego Rady otrzymał w głosowaniu Marek Wilk ze Stowarzyszenia Budujmy Bytom.

Komentarze

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka:

Don't put anything here