Jakoś cicho o rozstrzygniętym przetargu na tegoroczną obsługę parkomatów ogłoszonym przez MZDiM Pytanie: Ile firm brało udział w tym przetargu? Czy przypadkiem znowu jedna i ta sama (City Parking Group z Grudziądza)? Jaki procent z zysków kasuje dla siebie? Dlaczego nie zatrudniono parkingowych? Bytomskie przetargi robione dla jednej firmy, to niestety już norma.  http://www.cityparkinggroup.pl/aktualnosci/zobacz/id/107   http://biuletyn-zamowien.pl/przetarg/obsuga-systemu-pobierania-opat-za-parkowanie,11574450/

Dwa lata temu skończyły się prace w zakresie kanalizacji w Stolarzowicach.  W następstwie tych prac położono także nowy asfalt między innymi przy Placu Jana . W trakcie tych prac mieszkańcy zgłaszali sporo uwag dotyczących bylejakości robót. Obecni inspektorzy nadzoru zapewniali, że prace są objęte gwarancją i wykonawca zostanie z nich rozliczony.  Obecnie nikt się  nie interesuje tym, że asfalt pęka, zapada się,  wjazdy do posesji również .  Pojawia się pytanie :  Dlaczego nikt tego nie sprawdza i kto w tej bylejakości miał  lub ma interes ....  Inwestycja kosztowała dużo, ale na tym partactwie ktoś przecież zarobił.  Gdzie są dziś inspektorzy którzy powinni przecież  ocenić  co się dziś dzieje z efektem partackiego wykonania.

656 093,75 tyle kosztuje sama obsługa parkomatów do końca roku.  http://informa24.pl/przetargi/1357787/Obsluga-systemu-pobierania-oplat-za-parkowanie-przy-uzyciu-parkomatow-w-okresie-od-dnia-zawarcia-umowy-do-31-12-2014r   Czy nie lepiej było te pieniądze przeznaczyć na zatrudnienie bezrobotnych w roli parkingowych, tworząc kilkadziesiąt nowych miejsc pracy. Szczególnie, że po wypowiedzi marszałka Sekuły, można mieć wątpliwości czy system ŚKUP w ogóle będzie wprowadzony.

Zgadzam się z Panem Adrianem. Bytom ma ogromne bezrobocie, a korzystamy z automatów. Przestańmy strzelać sobie w kolana. Kiedyś byli sprzedawcy biletów w autobusach, raz, że nie było gapowiczów a i człowiek w autobusie czuł się pewniej. Ludzie mieli pracę na którą byli w stanie wypracować pensję. Ale ktoś na górze stwierdził, że nie lubi się dzielić mamoną. Wszak lepiej jak zarobi jeden niż 200 bezrobotnych. Bo to polska własnie, lepiej dać zasiłek dla bezrobotnych 700 zł niż 1200 za uczciwą pracę! Ale co się dziwić, przecież KZK GOP jest poczekalnią dla byłych prezydentów, im trzeba wypłacać sowite pensję, wszak są w radzie nadzorczej.

Dziwna sprawa z tym przetargiem na parkingi płatne w mieście. Takie bezrobocie a tylko jedna firma złożyła ofertę ? Coś tu nie gra, widać, że to było ustawione.

W ostatnim FelieTONie Naczelny pomylił się w obliczaniu większości, tak na mój łeb. Z resztą się zgadzam. Szczególnie, że jestem osobą bezrobotną.

Rzadko tu zaglądam, ale czy czasem idea takiego forum nie jest taka, że zostaje założony wątek a pozostali komentują i dołączają się do treści ? Tak więc jeżeli założono temat remontu ulicy Strzelców Bytomskich to dlaczego jakiś Adrian gwałci na siłę swoje przemyślenia nie związane z tematem ?

święte słowa co do Strzelców Bytomskich. Rowiązanie drogowe idiotyczne, przepustowość się pogorszyła, doszły kolejne światła do przebrnięcia a szczytem idiotyzmu jest utrzymywanie świateł w trybie pełnej regulacji przez całą  dobę ,  zwłaszcza przy wyjeździe z centrum handlowego M-1 czynnego do 22-giej.  Każdy kierowca stojąc na wymarłym skrzyżowaniu w środku nocy na czerwonych światłach myśli:  co za durne miasto!!  .. i tak kilkanaście razy przez cały Bytom… Tak więc wzmiankę - o fachowości dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów - odczytuję  jako ironię

tak na marginesie: na każdym forum nowe komentarze są u góry,  przesuwając starsze ku dołowi   ,,,  czemu tu aqrat odwrotnie ?
Forum to nie książka

Ulica Strzelców Bytomskich na niedawno wyremontowanym odcinku to typowy przykład tzw. przeregulowania ruchu, które w pewnym momencie zamiast go usprawniać - utrudnia. W Katowicach wprowadzono na niektórych ulicach strefę “tempo 30”, gdzie można jechać mak. 30 km/h i były o to wielkie dyskusje. W Bytomiu na Strzelców Bytomskich też de facto wprowadzono taką strefę, przeregulowując ruch i suatwiając zbyt dużą ilość sygnalizacji świetlnych.

Cały Bytom jest przeregulowany światłami   Jazda ul. Zabrzańską  na Szombierki to mozolne przedzieranie się  przez gąszcz świateł.  Co market to światła .  Markety czynne do 21-wszej .  Ruch ulic podporządkowanych zamiera - a już  na pewno nie wymaga regulacji - światła regulują  dalej i dławią  rzepustowość  Zabrzańskiej.  Pełna głupota i ignorancja