ZB 50 | 10.12.2018 | Życie miasta | Edytor

Zespół na pomoc niepełnosprawnym

​Pokonają bariery. Władze Bytomia chcą uczynić go miejscem przyjaznym dla osób niepesnosprawnych i pozbawionym ograniczeń utrudniających im codzienne życie. Dlatego też prezydent Mariusz Wołosz powołał zespół do spraw likwidacji barier. Roboty przed nim wiele.   

Poinformowano o tym podczas konferencji prasowej zorganizowanej w miniony poniedziałek w bytomskim Ratuszu. Okazją był obchodzony właśnie wtedy Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych. Spotkanie rozpoczęło się od wyświetlenia filmu z udziałem prezydenta Wołosza oraz aktywnego zawodowo i społecznie, poruszającego się na wózku bytomianina Michała Rataja.  Prezydent, wyjątkowo także na wózku, towarzyszył Ratajowi w jego codziennej podróży po ulicach miasta, głównie ulicami Rozbarku. – Pan Michał zaprosił mnie, abym doświadczył na własnej skórze zaledwie skrawka jego codzienności. Kiedy usiadłem na wózku inwalidzkim, okazało się, że z tej perspektywy świat wygląda zupełnie inaczej, a często wobec zwykłego krawężnika jesteśmy bezsilni. Dlatego postanowiłem zrobić pierwszy krok, aby uczynić przestrzeń publiczną przyjazną i bezpieczna dla wszystkich – mówił prezydent Mariusz Wołosz. 

Na filmie widać, jak nie radzi sobie z wjazdem wózkiem na chodnik czy dotarciem do poradni lekarskiej. Ta ostatnia zapewnia wprawdzie niepełnosprawnym windę, ale problem w tym, jak do niej dotrzeć po nierównym chodniku. – Dbam o kondycję fizyczną, ale jadąc na wózku nie potrafiłem wykrzesać z siebie tyle siły, by sobie samodzielnie poradzić. Jak zatem po mieście mają się poruszać niepełnosprawni, dla których każda, nawet z pozoru niewielka bariera architektoniczna stanowi wielkie wyzwanie? – pytał prezydent naszego miasta.  

Ustaleniem takich nieprzyjaznych miejsc i ich jak najszybszą likwidacją ma się właśnie zająć powołany zespół. W jego składzie znaleźli się między innymi Miejski Rzecznik Osób Niepełnosprawnych, przedstawiciele kilku wydziałów Urzędu Miejskiego, a także Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. Z kolei do udziału w pracach zespołu doraźnie mają być zapraszaniprzedstawiciele trzeciego sektora, działający na rzecz niepełnosprawnych. – Jedną z pierwszych inwestycji, której się przyjrzymy, będzie remont ulicy Katowickiej. To ważne, by po zakończeniu tej kluczowej inwestycji była ona dostosowana do potrzeb osób starszych, niepełnosprawnych, rodziców z małymi dziećmi – mówił wiceprezydent Michal Bieda, który został przewodniczącym nowo powołanego zespołu. 

Jak zapowiedziano, zajmie się on także wszystkimi planowanym w mieście inwestycjami,  pilnując, by były one przyjazne niepełnosprawnym oraz starszym, mającym problemy z poruszaniem się.  Członkowie zespołu chcą też wypracować standardy obowiązujące przy realizacji miejskich inwestycji, by podczas ich realizacji uwzględniono potrzeby niepełnosprawnych. – Mamy świadomość, że nie da się dokonać rewolucji w rok czy dwa, ale im wcześniej rozpoczniemy prace, tym szybciej zlikwidujemy problem – komentował Wołosz. 

Pomysł poparł obecny na spotkaniu Paweł Wittich ze Stowarzyszenia Miasto dla Mieszkańców. Mówił on: – Nowe rozdanie w Bytomiu obudziło w mieszkańcach nowe nadzieje. Otrzymujemy od nich mnóstwo sygnałów, że chcą aktywnie wspierać tego rodzaju inicjatywy, angażować się w prace na rzecz dostosowania miasta do potrzeb seniorów, osób niepełnosprawnych. Głos zabrał też najbardziej zinteresowany poruszaną tematyką Michał Rataj: –   Najważniejszy jest początek. Mam nadzieję, że przy zaangażowaniu wielu instytucji Bytom stanie się nowoczesnym, dostępnym i komfortowym miejscem do życia, a realizowane tu inwestycje będą służyły wszystkim mieszkańcom.

Komentarze

Pani/Pan

Adres e-mail

Komentarz

Zapamiętaj moje dane
Powiadom mnie o nowych komentarzach

Wpisz tekst z obrazka:

Don't put anything here